Od lat Kościół proponuje przeżywać sierpień w trzeźwości. Warto jednak przy takiej okazji zawalczyć o więcej, o abstynencję, o czym przekonuje historia diecezjalnego Towarzystwa Wstrzemięźliwości.
W XVIII wieku Johann Kausch, niemiecki lekarz, pisał, że „pijaństwo robi w Polsce niesłychaną renomę. Nie uważa się tutaj za nieprzyzwoitość upić się do nieprzytomności”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.