Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Osoba Pawła Apostoła

W ostatniej rozmowie dotarliśmy z Pawłem Apostołem do Rzymu.

Co jest więc charakterystycznego w prezentacji osoby Pawła w Dziejach Apostolskich?

Najpierw trzeba zaznaczyć, że posiadamy dwa główne źródła pozwalające nam poznać osobę i działalność Pawła Apostoła. Są to jego listy oraz Dzieje Apostolskie. Z historycznego punktu widzenia pierwszeństwo dajemy listom, gdyż są bezpośrednim świadectwem, wyszły spod ręki samego Apostoła. Św. Łukasz w Dziejach Apostolskich mówi o Pawle dużo i przekazuje nam niezwykle cenne informacje co do jego osoby i działalności, ale jest to już obraz nieco wygładzony, wyidealizowany. Dzieje się tak z tej prostej przyczyny, że Łukasz pisze swoje dzieło po śmierci Pawła, już z pewnej perspektywy. Jest to perspektywa chrześcijan, którzy widzą już w Pawle - około dwadzieścia lat po jego śmierci - pewien ideał apostoła, bez skazy. Na to nakłada się teologiczna wizja Łukasza, który chce ukazać Apostołów, zarówno Piotra jak i Pawła, jako doskonałych naśladowców Chrystusa. To wszystko wpływa na to, że obraz Pawła jaki odnajdujemy w Dz różni się nieco od tego jako widzimy w jego listach.

Jak więc Dzieje Apostolskie portretują Pawła?

Tak jak powiedziałem ten obraz jest od początku do końca pozytywny, można powiedzieć niemal idealny. Paweł jest prawdziwym bohaterem ewangelizacji i Bożym mężem. Jest najpierw ukazany jako cudotwórca. Ten, który sprawia, że mag Elimas staje się niewidomy (Dz 13, 6-12), uzdrawia kalekę w Listrze (Dz 14, 8-10), a kiedy w tym samym mieście zostaje nieomal zabity przez ukamienowanie, podnosi się i kontynuuje swą misję (Dz 14, 19n). Według relacji Dz, do uzdrowienia kogoś czy wypędzenia złego ducha nie potrzeba nawet dotknięcia Pawłowej ręki, ale wystarcza kontakt z chustami czy przepaskami, które on wcześniej nosił (Dz 19, 11-12). Paweł jest tym, któremu nie szkodzi ukąszenie przez żmiję w czasie pobytu na Malcie (Dz 28, 3-6). Przywraca on nawet do życia Eutycha zasypiającego i wypadającego w Troadzie z okna (Dz 20, 7-12). Co ciekawe, sam Paweł natomiast w Listach mówi tylko raz swoich zdolnościach cudotwórczych, o znakach, cudach i przejawach mocy, które były dowodami Pawłowego Apostolstwa (por. 2 Kor 12, 12). Generalnie z Listów wynika, że jego osiągnięcia w tej dziedzinie były tak niewielkie, iż przeciwnicy w ogóle zaprzeczali jego predyspozycjom w tej materii. Sam Paweł nie widzi w cudotwórczych zdolnościach istoty apostolatu ani nawet sposobu na przezwyciężanie apostolskich trudności.

« 1 2 3 4 5 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Pytanie

Kto w starożytności mógł uczestniczyć w całej Mszy św.?

Odpowiedzi z podaniem tradycyjnego adresu pocztowego prosimy przesyłać e-mailem na adres: studium@gosc.pl lub pocztą tradycyjną:

"Gość Niedzielny" Plac Katedralny 1
33-100 Tarnów

Administratorem danych osobowych jest Instytut Gość Media (Organizator). Dane osobowe są przetwarzane na podstawie Pani/Pana zgody, w celu przeprowadzenia konkursu, przez okres do zakończenia całego postępowania konkursowego. Dane osobowe mogą być udostępniane uprawnionym organom. Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu, wniesienia skargi do organu nadzorczego. W każdym momencie zgody na przetwarzanie danych w celu przeprowadzenia konkursu jak i opublikowanie wyników mogą zostać wycofane przez kontakt na adres e-mail: sekretariat@igomedia.pl.

Odpowiedzi

Konkurs

Zgłoszenie

 "Gość Niedzielny"
Ul. Katedralna 1
33-100 Tarnów

lub na adres
studium@gosc.pl