W Lipinach trwają uroczyste obchody 100. rocznicy objawień fatimskich, 15-lecia parafii i Gminne Święto Strażaka.
Uroczystość w Lipinach rozpoczęła się Mszą św., której przewodniczył bp Stanisław Salaterski. W homilii hierarcha odniósł się do znaku wirującego słońca, który obserwowały rzesze ludzi w Fatimie w październiku 1917 roku. To niewytłumaczalne do dzisiaj zjawisko oznacza, że objawienia Matki Bożej dzieciom to nie złudzenie.
Ponadto tłumaczył związek i przesłanie na dzisiejsze czasy obrazów, jakie widziały dzieci fatimskie, a więc Świętej Rodziny, Pana Jezusa i Matki Bożej Bolesnej oraz wizerunek Matki Bożej Szkaplerznej.
– Wiele można o Fatimie medytować, wiele można uroczystości i wydarzeń okolicznościowych na tę cześć organizować, ale najważniejsze, żeby te objawienia przyjąć w swoje życie, bo dopiero wtedy działają, zmieniają oraz ratują świat i nas – zaznaczył bp Stanisław Salaterski, nawiązując do cudu ocalenia ośmiu jezuitów podczas wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie, kiedy zginęło ponad 120 tys. ludzi. Ocaleli w klasztorze znajdującym się kilkadziesiąt metrów od epicentrum wybuchu, unikając skażeń promieniotwórczych i szkody na ciele. Przekonują, że to Matka Boża Fatimska ich ocaliła, a oni jedynie codziennie odmawiali Różaniec i pokutowali.
– Przyjmijmy wezwanie Fatimy jako propozycję stylu życia, jako gwarancję Bożej pomocy i ocalenia wtedy, gdy ludzkie środki zawiodą, bo ona tak jak tych jezuitów może ocalić każdego z nas, przez rodzinę, godne chrześcijańskie życie, przez Różaniec, pokutę i zapatrzenie w Jej Niepokalane Serce. Niech te pragnienia rozbudzi w was i utwierdzi także nasze dzisiejsze spotkanie – mówił biskup.
Procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej na zakończenie Mszy św. w Lipinach, której przewodniczył bp Stanisław Salaterski Beata Malec-Suwara / Foto Gość Na dzisiejsze święto w Lipinach prowincjał karmelitów w Polsce wystosował list okolicznościowy skierowany do parafii, który odczytał jego delegat o. Zbigniew Czerwień OCarm. Zapewniając o modlitwie, życząc radości z przeżywanej uroczystości i prosząc parafian lipińskich o codzienną modlitwę w domach i Różaniec o pokój, o. Bogdan Meger OCarm. nazwał obchodzącą jubileusz 15-lecia wspólnotę "karmelitańską Fatimą".
W uroczystości wzięli udział strażacy z gminy Pilzno, władze powiatowe i gminne, księża z całego tutejszego dekanatu, a także karmelici przybyli nie tylko z Pilzna, ale i Chyżnego, Krakowa, Obór k. Torunia czy Lublina. Oprawę muzyczna liturgii zapewniła orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej z Pilna, a także parafialny zespół góralski z Chyżnego.
Matka Boża Fatimska z lipińskiego przedstawienia o objawieniach fatimskich Beata Malec-Suwara / Foto Gość Do czasów odległych o sto lat, a więc do roku 1917, do portugalskiej Fatimy przeniosło uczestników przedstawienie przygotowane przez nauczycieli miejscowej szkoły. Autorką scenariusza jest Anna Prus, nauczycielka ze szkoły w Lipinach, a aktorami uczniowie, ale i dziecięca schola parafialna, nad którą czuwa organista Andrzej Smoleń.
– Dzieci bardzo chętnie zaangażowały się w przygotowanie przedstawienia, a także rodzice, którzy pomogli w organizacji strojów – mówi Małgorzata Ożóg, nauczycielka ze szkoły w Lipinach.
Na ten dzień zaplanowano także szereg innych atrakcji, np. mecz piłki nożnej ojców i synów, koncerty, animacje i zabawy taneczne.
Ojciec Roman Tupaj OCarm., lipiński proboszcz, oraz zespół góralski z parafii oo. karmelitów w Chyżnem Beata Malec-Suwara / Foto Gość – Do święta przygotowywaliśmy się właściwie od roku, a już bezpośrednio duchowo w tę uroczystość wprowadziła nas peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej, która nawiedza rodziny naszej wspólnoty parafialnej. Dziś cieszymy się z przybyłych gości i serce się raduje. Bogu niech będą dzięki – mówi o. Roman Tupaj OCarm., proboszcz w Lipinach.
Galerię zdjęć z uroczystości zamieściliśmy TUTAJ.