Nie koniec,
 a „Przejście”

gb

|

Gość Tarnowski 23/2012

publikacja 07.06.2012 00:00

Błogosławiona Karolina była młodą męczennicą. Światło, 
które od niej dziś bije, pomaga najbliższym przeżyć najtrudniejsze chwile
po nagłej stracie.



Pomnik
jest symboliczną bramą,
do nowego życia 
Pomnik
jest symboliczną bramą,
do nowego życia
ks. Zbigniew Szostak

Już niebawem w Zabawie zostanie odsłonięty Pomnik Ofiar Wypadków „Przejście”. – Założeniem jest nie wzniesienie jednego punktu, a stworzenie przestrzeni. Droga, którą wchodzimy do wnętrza obiektu, przeobraża się w ścianę, w sensie przenośnym w ścianę cierpienia, z którym trzeba się zmierzyć. Z innej perspektywy dźwigająca się droga może stać się również odniesieniem do ludzkiego dźwigania się z rozpaczy i bólu – mówi dr Jacek Kucaba, autor projektu. Przy pomniku przewidziano również miejsce na krzyże, które pielgrzymi będą mogli tu składać. – W całości to przestrzeń kontemplacji. To wspomnienie przejścia ku niebu tych, którzy odeszli – tłumaczy artysta.


Śmierć zwyciężona


– Zabawa jest sanktuarium młodej męczennicy. Jej przykład i to miejsce wydają się właściwe, by zapraszać tu tych, którzy w tragiczny, nagły sposób stracili swoich bliskich. Bóg przez to sanktuarium pokazuje, że śmierć jest przezwyciężona, nie jest kresem ludzkiego życia – przekonuje ks. Zbigniew Szostak, kustosz. Obok pomnika w nieodległej przyszłości ma powstać profesjonalne Centrum Terapii po Traumie. Obok możliwości zatopienia smutku w Bogu, cierpiący znajdą tu pomoc psychologów. 


Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.