Wielka trójka

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 27/2012

publikacja 05.07.2012 00:00

Gdyby wziąć pod uwagę tylko to, co było, to niewykluczone, że Łącko powinno stanowić centrum ruchu pielgrzymkowego w diecezji.

Wielka trójka Grzegorz Brożek

Święty Antoni

Religijne powody, by przybyć do Łącka, są co najmniej trzy. Historycznie patrząc, pierwszym z nich byłby kult św. Antoniego. „W Łącku miał niegdyś kaplicę, która stała na terenie dawnego folwarku klarysek starosądeckich, właścicielek miasteczka i parafii” – pisze ks. Władysław Szczebak. Tam właśnie miały chronić się zakonnice kilkakrotnie przed „złym powietrzem”, czyli zarazą. W tymże kościółku był obraz św. Antoniego Pustelnika, łaskami słynący. Zarówno kościół, jak i kult nie przetrwały do naszych czasów. Po kasatach józefińskich klaryski straciły Łącko. Kościół rozebrano, a cyrkuł sprzedał majątek. – Podobno jednak pobożny Żyd, który kupił teren i to, co zostało, odniósł obraz na plebanię – mówi urodzony w Łącku miłośnik jego historii ks. Stanisław Kowalik.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.