Via Dolorosa w Przydonicy

Ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 14.09.2012 19:00

W nowym kościele sanktuaryjnym została uroczyście erygowana Droga Krzyżowa.

Ks. Janusz Szczypka Ks. Janusz Szczypka
Kustosz sanktuarium cieszy się, że nie brakuje darczyńców na rzecz sanktuarium
ks. Zbigniew Wielgosz/GN

W święto Podwyższenia Krzyża Świętego, w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, biskup tarnowski Andrzej Jeż uroczyście poświęcił stacje Drogi Krzyżowej, które będą ułatwiały parafianom i pielgrzymom przeżywanie męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. – Stacje są drewnianymi płaskorzeźbami. Zostały ufundowane przez prywatnych darczyńców. Kiedy ogłosiłem w parafii, że można przyczynić się do powstania Drogi Krzyżowej w nowym kościele, ludzie bardzo chętnie odpowiedzieli na mój apel. Było tylu gotowych do pomocy darczyńców, że trzeba by było powiększyć liczbę stacji – uśmiecha się ks. Janusz Szczypka, proboszcz przydonicki i kustosz sanktuarium, który jest bardzo wdzięczny wszystkim fundatorom.

Budowa nowego kościoła sanktuaryjnego rozpoczęła się 14 lat temu. Obecnie trwa doposażanie jego wnętrza, by jak najlepiej służyło modlitwie mieszkańców i pielgrzymów. - Tłumnie przychodzą na odpusty, ale też bywa, że przyjeżdżają prywatnie, modląc się nawet pod zamkniętymi już drzwiami świątyni – dodaje kustosz, zapraszając do nawiedzenia obrazu Przydonickiej Pani. Jej łaskami słynący obraz znajduje się obecnie w nowej świątyni, gdyż stara, z XVI wieku, jest właśnie remontowana i pieczołowicie odnawiana.