Wieje nad nami

Grzegorz Brożek

publikacja 06.12.2013 09:21

Orkan Ksawery daje się we znaki. Najmocniej wiatr wieje na Pomorzu, ale południe Polski także odczuwa jego skutki.

Wieje nad nami Z powodu wiatru zawieszone zostało kursowanie promu w Siedliszowicach. Grzegorz Brożek /GN

Układ niskiego ciśnienia z silnym, huraganowym wiatrem dotarł nad południową część Polski. W nocy siła porywów wiatru wzrosła do ponad 70 km/h. Pojawiły się opady śniegu, a także wyładowania atmosferyczne. 6 grudnia wiatr się wzmagał, ale ciśnienie miało zacząć stopniowo rosnąć.

Strażacy w Małopolsce w nocy z 5 na 6 grudnia interweniowali  150 razy. Część wyjazdów była związana z powalonymi drzewami, a także zerwanymi dachami domów. W naszym regionie takie wydarzenia, choć nieliczne, odnotowano w powiecie limanowskim. Powiatowy Zarząd Dróg w Tarnowie informuje zaś że od 6 grudnia, od godzin porannych, z uwagi na silne porywy wiatru, nie będzie kursował prom na rzece Dunajec w Siedliszowicach.

6 grudnia około godz. 10:00 zamknięty został dla mieszkańców Tarnowa Park Strzelecki. - Wiejący wiatr łamie drzewa i konary stwarzając niebezpieczeństwo dla osób korzystających z parku. Prosimy o zachowanie ostrożności także w innych rejonach miasta - informuje Bartosz Bykowski, z biura prasowego UM Tarnów. Jeżeli wiatr osłabnie, teren parku zostanie udostępniony już jutro.