Motylkiem dla Jana Pawła

ks. Piotr Sroga

publikacja 03.04.2014 14:13

Od dziewięciu lat dla uczczenia pamięci Jana Pawła II Stowarzyszenie Olimpiady Specjalne Polska Warmińsko-Mazurskie w dniu 2 kwietnia organizuje pływacką sztafetę.

Sztafeta trwała  sześć godzin Sztafeta trwała sześć godzin
ks. Piotr Sroga /GN

O godz. 18 odbyła się uroczystość startu sztafety z udziałem Anny Wasilewskiej, wicemarszałek i prezesa stowarzyszenia Olimpiady Specjalne Polska Warmińsko-Mazurskie, posła Pawła Papke, Alicji Ruteckiej, dyrektor Departamentu Sportu Urzędu Marszałkowskiego. Obecny był także ks. Mariusz Jackowski, duszpasterz sportu w archidiecezji warmińskiej, który również wystartował w sztafecie. Pierwszymi pływakami były dzieci niepełnosprawne. Wzruszająca była scena, gdy Kaja wraz z mamą rozpoczęła akcję. Potem byli zawodnicy ze stowarzyszenia „Strzał w 10” i przedszkolaki. Powoli zaczęli włączać się dorośli: straż pożarna, straż miejska, kub pływacki, wojsko.

Jak zrodziła się idea sztafety? - Pracowałam wtedy w ośrodku szkolno-wychowawczym i z nauczycielkami myślałyśmy jak uczcić pamięć Jana Pawła II. Wiedziałyśmy jednocześnie jakie było jego podeście do sportu. Był świetnym żeglarzem, pływakiem, kajakarzem, narciarzem i uwielbiał Mazury. Pojawił się więc pomysł, aby zorganizować sztafetę na basenie – wyjaśnia Anna Wasilewska. Osoby pracujące z niepełnosprawnymi w województwie podkarpackim rozpoczęli podobną inicjatywę i zapowiadało się nawet, że powstanie ogólnopolska akcja, ale nic z tego nie wyszło. - U nas ta inicjatywa trwa i się rozwija. W tym roku już dziewiąty raz odbyła się sztafeta. W zeszłym roku w sztafecie wzięło 200 osób. Pierwszą edycję rozpoczynaliśmy o godz. 21.37. Był jeden tor, przygaszone światło i chyba większa celebra. Wszystko skończyło się o godz. 4 rano. Każdego roku pływamy tyle metrów ile trwał pontyfikat Jana Pawła II - 26 517 metrów - mówi Anna Wasilewska.

Olsztyńska sztafeta zatrzymała się na chwilę w o godz. 21.37. Potem trwała jeszcze do godz. 23.