Rydlowski duch

js

|

Gość Tarnowski 32/2014

publikacja 07.08.2014 00:15

Dla tak małej wioski to ogromne przedsięwzięcie, ale efekt przeszedł wszelkie oczekiwania.

 Spektakl w centrum Delastowic Spektakl w centrum Delastowic
Joanna Sadowska /Foto Gość

To impreza, łącząca trzy tematy: dramat Stanisława Wyspiańskiego, film Andrzeja Wajdy nakręcony 40 lat temu i publikację „Wesele w Delastowicach”, która została wydana w 2007 roku przez Samorządowe Centrum Kultury i Bibliotek w Szczucinie. Miejsce wystawienia spektaklu zatytułowanego „Rydlowski duch na Weselu w Delastowicach” nie było przypadkowe. Znana Polakom rodzina Rydlów była związana z obecną gminą Szczucin. W Woli Szczucińskiej i Dąbrowicy posiadali oni majątek, ponadto Jadwiga Rydlowa, babka poety Lucjana Rydla, spoczywa na starym cmentarzu w Szczucinie, niedaleko Delastowic.

– Połączyłam te wszystkie fakty i przygotowaliśmy spektakl łączący edukację regionalną, literacką i filmową – mówi Maria Gadziała, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Szczucińskiej, dyrektor Samorządowego Centrum Kultury i Bibliotek w Szczucinie, pomysłodawca i organizator spektaklu. Przygotowania do spektaklu trwały dwa lata. Zaangażowały się w nie dziesiątki osób, zarówno mieszkańcy Delastowic, jak i osoby pochodzące z niedalekiego Szczucina, Słupca, czy Borka. Najmłodszy aktor ma 10 lat, najstarszy 80. Ćwiczyli śpiew, deklamacje, sami też szyli stroje, robili rekwizyty. – Nic nie kupowaliśmy – zapewniają organizatorzy. Efekty ich pracy można było obejrzeć 27 lipca. W centrum wsi pojawiły się druhny, starostowie, bryczki, wozy drabiniaste zaprzężone w konie, kapela ludowa.

– Tak jak na prawdziwym weselu wszystko miało swoją kolej i swój cel, tak i u nas została zachowała chronologia wydarzeń, tyle że w wydaniu scenicznym i znacznie krótszym czasie – podkreśla M. Gadziała. Przed widownią zaprezentował się m.in. starszy drużba, który prosi drużkę o rózgę weselną, będącą oznaką przyjęcia go na drużbę. Nie zabrakło ubierania w wianek pani młodej, błogosławieństwa rodziców, wyjazdu do kościoła.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.