Dom dla dzieci

ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 23/2015

publikacja 03.06.2015 00:15

Niedługo minie rok od otwarcia najnowocześniejszej placówki opiekuńczo-wychowawczej w Polsce.

 W przyjaznym otoczeniu dzieci mają szansę rozwoju W przyjaznym otoczeniu dzieci mają szansę rozwoju
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W Odporyszowie pada deszcz. Nisko wiszące chmury zasłaniają majowy przepych ciemniejącej już zieleni. Kilkaset metrów za sanktuarium Matki Bożej droga skręca w prawo obok potężnego „witacza” SIEMACHY. Ulica nazywa się Lipowa, ale Sosnowa pasowałaby bardziej. Grupka dzieci wraca z dorosłą opiekunką ze szkoły. To mieszkańcy domu dziecka wraz z wychowawcą. Dzieci wpadają do głównego hallu, z daleka słuchać głośne „dzień dobry!”. Jeszcze tylko zmienić buty, zostawić tornister, umyć ręce i obiad. Starsze nakładają sobie same na talerze, siadają, gdzie kto chce.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.