Nuta, która zbliża do Boga

gb

|

Gośc Tarnowski 46/2015

publikacja 12.11.2015 00:00

Liturgia rządzi się prawem nadmiaru. To znaczy, że mamy jej dać to, co najwartościowsze i najpiękniejsze.

 Bp Carlos Alberto de Pincho Moreira Azevedo (w środku), delegat Papieskiej Rady ds. Kultury, mówi, że Kościół aprobuje różne formy sztuki, byle posiadały odpowiednią jakość Bp Carlos Alberto de Pincho Moreira Azevedo (w środku), delegat Papieskiej Rady ds. Kultury, mówi, że Kościół aprobuje różne formy sztuki, byle posiadały odpowiednią jakość
Grzegorz Brożek /Foto Gość

W Tarnowie w dniach od 6 do 7 listopada odbyła się konferencja naukowa na temat muzyki liturgicznej. Czy trzeba się nią zajmować? – Jest ona integralną częścią liturgii, a my traktujemy ją często jako ozdobnik, dodatek, przerwę w liturgii, dlatego nieraz jej nie doceniamy. Troszcząc się zatem o liturgię, musimy zwracać baczniejszą uwagę na muzykę – mówi ks. dr hab. Stanisław Garnczarski, muzykolog, koordynator konferencji, którą zorganizował Wydział Teologiczny UPJPII w Krakowie Sekcja w Tarnowie. Gość specjalny bp Carlos Alberto de Pincho Moreira Azevedo, delegat Papieskiej Rady ds. Kultury, przypomina, że muzyka sakralna ma ogromne znaczenie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.