Bóg nie jest skąpy

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 02.03.2017 21:10

W dwóch dekanatach mieleckich odbyło się uroczyste udzielenie sakramentu bierzmowania.

Magdalena z Mielca - Rzochowa przyjęła na bierzmowaniu imię Weronika. Magdalena z Mielca - Rzochowa przyjęła na bierzmowaniu imię Weronika.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Bp Stanisław Salaterski bierzmował młodych w dekanacie Mielec – Południe. Uroczystości odbyły się w kościele parafialnym pw. św. Marka w Mielcu – Rzochowie oraz w kościele parafialnym pw. Trójcy Przenajświętszej w Mielcu.

W Mielcu – Rzochowie bierzmowanie przyjęli młodzi z miejscowej parafii, z Przecławia, Dobrynina, Łączek Brzeskich i Kiełkowa.

– Duch Święty uzdalnia was do tego, abyście nie popadli w stan duchowej emerytury, żebyście byli aktywnymi członkami Kościoła, którzy nie boją się świadczyć o Chrystusie – mówił do młodych w Mielcu – Rzochowie bp Salaterski.

Z kolei bp Leszek Leszkiewicz udzielił sakramentu bierzmowania w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia NMP w Trzcianie oraz w kościele parafialnym pw. Ducha Świętego w Mielcu. Uroczystości te odbyły się na terenie dekanatu Mielec – Północ.

– Jeśli chcecie kochać Boga, musicie oprzeć tę miłość na trzech filarach – przyjaźni z Jezusem i życiu w łasce uświęcającej, zachwycie nad słowem Bożym, dzieleniu się z innymi historią Jezusa. Bóg nie jest skąpy, daje wam Ducha Świętego, a wraz z Nim wszystkie Jego dary. Stąd nie możecie się wymówić, że nie otrzymaliście odpowiedniej siły, by być świadkami Chrystusa w waszych domach, szkołach, w grupie rówieśników – mówił bp Leszkiewicz.

Sakrament bierzmowania przyjęli uczniowie klas trzecich gimnazjum, wśród nich Magdalena z par. św. Miarka w Mielcu – Rzochowie.

– Bardzo się cieszę, że mogłam przyjąć dzisiaj dar Ducha Świętego, że On będzie mnie prowadził, choć – nie ukrywam – nie będzie łatwo dawać świadectwo o swojej wierze. Mimo to wierzę, że Duch Święty da mi odwagę, by takim świadkiem być. Do dzisiejszej uroczystości przygotowywaliśmy się przez trzy lata gimnazjum, przez katechezę w szkole i w parafii. Moją patronką z bierzmowania jest św. Weronika. Podziwiam ją za to, że nie bała się nawet żołnierzy i podeszła do Jezusa, by otrzeć Mu twarz. Chciałabym jak ona nie bać się iść za Jezusem przez całe swoje życie – mówi dziewczyna.

Młodzi składali podczas Eucharystii dary ofiarne, m.in. przyrzeczenia abstynencji od alkoholu do 18 roku życia. Ofiary zbierane podczas uroczystości zasilą Fundację im. abp. Jerzego Ablewicza, która wspomaga stypendiami zdolną młodzież z ubogich rodzin. Bierzmowani otrzymali od biskupów upominek w postaci książki.