Zapach i smaki Ziemi Świętej

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 18.06.2017 10:50

Dziś kończy się trzydniowe Święto Muszyńskich Ogrodów Biblijnych.

Zapach i smaki Ziemi Świętej Zuzanna Długosz zaprasza do zwiedzania Ogrodów Biblijnych. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Przez trzy dni można było zwiedzać ogrody z przewodnikami, także z ogrodnikiem, kosztować potraw kuchni bliskowschodniej. Ze świętem Ogrodów Biblijnych została połączona impreza promująca Krainę Podkowca. W jej ramach przygotowano dla chętnych m.in. grę miejską ze zwiedzaniem Muszyny, a także spotkanie pod cerkwią w Leluchowie.

- Święto Muszyńskich Ogrodów Biblijnych to jest pomysł związany z ich drugimi urodzinami. 28 czerwca miną dwa lata, odkąd mamy ogrody. Wspólnie z Urzędem Miasta i pozostałymi ogrodami, czyli sensorycznymi i magicznymi zorganizowaliśmy to święto, by promować nasze ogrody jako bardzo ciekawy produkt turystyczny - mówi Zuzanna Długosz, przewodniczka po Ogrodach Biblijnych.

W roku 2016 Muszyńskie Ogrody Biblijne odwiedziło 80 tys. osób. W pierwszym, niepełnym sezonie, było zwiedzających 65 tys. – To jest dużo, bo dotyczy tylko sezonu letniego, w którym czynne są ogrody, czyli czasu od maja do końca października – dodaje Zuzanna Długosz. Coraz więcej jest grup, które do Muszyny przyjeżdżają specjalnie dla Ogrodów Biblijnych. – Natomiast ci, którzy są gośćmi, kuracjuszami bardzo często realizują spacer zatytułowany „Muszyna miastem ogrodów”, czyli zwiedzają wszystkie nasze ogrody. Sama zawsze zachęcam, by zacząć od biblijnych, bo wymaga to pewnego skupienia, uwagi, ale potem relaksacyjnie zapraszamy do odwiedzenia ogrodów sensorycznych i magicznych – dodaje przewodniczka. W Ogrodach Biblijnych rośnie już dziś około 300 gatunków roślin. Niedawno kolejne punkty na mapie ogrodowej zostały wyposażone w kody QR, dzięki czemu można korzystać z mobilnego przewodnika w smartfonach. 

Zapach i smaki Ziemi Świętej   Piotr Firlej i Zuzanna Długosz oraz uczestnicy gry miejskiej szlakiem podkowca. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Poza mieszkańcami Muszyny i kuracjuszami, w okolicy charakterystycznym osobnikiem zamieszkującym region jest podkowiec mały, chroniony gatunek nietoperza.

- Jest wiele obiektów w okolicy, w których zamieszkuje. Właściciele części z nich skorzystali z programu finansowania remontów dachów, które zapewniają nietoperzom niezmienione, dobre warunki siedliskowe. Bardzo duży program, wart ponad milion złotych, zrealizowaliśmy w cerkwi w Krynicy Dolnej. Nietoperze znajdziemy także m.in. na poddaszach cerkwi w Jastrzębiku, cerkwiach w Leluchowie i Dubnem, w dawnej szkoły w Wojkowej, świątyniach w Złockiem i Szczawiku - mówi Piotr Firlej z Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „pro Natura”.