Panama, Synaj i synod

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 36/2017

publikacja 07.09.2017 00:00

Nie wiesz, co ze sobą zrobić po Światowych Dniach Młodzieży, gdzie dalej pójść? Limanowa pokazuje, jak się żyje we wspólnocie i co razem potrafią.

▲	Septet skrzypcowy podczas przygotowań do nagrań. ▲ Septet skrzypcowy podczas przygotowań do nagrań.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Młodzieży z okręgu limanowskiego powierzono nagranie oficjalnej polskiej wersji hymnu ŚDM Panama. Jej premiera już 10 września. – To opowieść o młodym człowieku, który stanął po Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie i nie wie, co ze sobą zrobić, gdzie dalej pójść. Klip zaczyna się wschodem, a kończy zachodem słońca. Mówi o pielgrzymowaniu, podejmowaniu trudu codziennej drogi i o powołaniu. Chcemy pokazać naszą polską maryjność. ŚDM w Panamie będą „postawione” na Maryi, a Ona jest Polsce niezwykle bliska poprzez kapliczki czy modlitwę różańcową – tłumaczy Ala Majda z ŚDM Limanowa, która koordynuje powstanie polskiej wersji hymnu ŚDM Panama „Oto ja służebnica Pańska”.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.