Święty jesteś, Panie nasz

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

publikacja 04.11.2017 08:40

Wierni z Belgii, Austrii i Ameryki modlili się wspólnie z młodzieżą z Dębna podczas transmitowanego na żywo w internecie comiesięcznego uwielbienia Najświętszego Sakramentu.

Święty jesteś, Panie nasz Pierwszopiątkowe uwielbienie w Dębnie Beata Malec-Suwara / Foto Gość

W kościele parafialnym w Dębnie 3 listopada odbyło się comiesięczne uwielbienie, które rok temu zapoczątkowała tu młodzież. -Przygotowują je młodzi na zmianę ze starszym pokoleniem naszych parafian, którzy upominali się o to, aby także je poprowadzić - wyjaśnia ks. Grzegorz Sroka, wikariusz w Dębnie.

Oczywiście w wieczornej modlitwie przed Najświętszym Sakramentem modlą się starsi, młodzież, a nawet mimo późnej pory - rodziny w dziećmi. Dzięki transmisji na żywo, którą można obserwować na profilu facebookowym parafii, w modlitwie łączą się z nimi także osoby przebywające za granicą.

- Ta transmisja powstaje z myślą o tych, którzy nie mogą z nami być. Oglądają ją osoby ze Stanów Zjednoczonych, Austrii czy Belgii. To parafianie, którzy tam pojechali za pracą, w ten sposób modlą się razem z nami - mówi Sebastian Bartosz, dzięki któremu transmisja się odbyła.

Coraz więcej młodzieży angażuje się bezpośrednio w przygotowanie uwielbienia.

- Zaczynaliśmy od gitary, bongo i klawiszy, a dzisiaj mamy jeszcze akordeon i skrzypce, ponadto przychodzą wciąż nowi ludzie, sami chcąc się włączyć w to, co robimy. Widać też efekty pracy, którą wkładają w przygotowanie takiego spotkania z Jezusem, poświęcając temu wiele wolnego czasu, najczęściej niedzielne popołudnia - mówi ks. Grzegorz.

Sebastian ma nadzieję, że to zachęci kolejne osoby, by dołączyły do grupy. Dla każdego jest tutaj miejsce i jest co robić.

Każde uwielbienie oparte jest na Ewangelii z danego dnia. Ostatnie było spotkaniem z Jezusem, który uzdrawia. Ks. Grzegorz Sroka przypominał, że dzięki obecności Jezusa z nami Ewangelia nieprzerwanie trwa. Ale czy my w XXI wieku wierzymy, że Jezusa uzdrawia i dziś?

- Do tego jest potrzebnych kilka rzeczy - tłumaczy kapłan. - Ważne, żeby człowiek potrafił się na tyle wyciszyć, by usłyszeć głos Pana Boga, doświadczyć tego, że Jezus jest obecny pośród nas i nas dotyka. Ludzie czują to dotknięcie fizycznie i doświadczają od Jezusa wielu łask, dzieje się to także w czasie uwielbienia, wystarczy Mu tylko uwierzyć - dodaje ks. Grzegorz Sroka.

Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ.