Homo iter, czyli pielgrzym

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 30.11.2017 18:43

Bp Andrzej Jeż otwarł i pobłogosławił biuro Diecezjalnego Duszpasterstwa Pielgrzymkowo-Turystycznego ITER.

Bp Anndrzej Jeż podczas błogosławieństwa biura DDPT ITER Bp Anndrzej Jeż podczas błogosławieństwa biura DDPT ITER
ks. Zbigniew Wielgosz/Foto Gość

Biuro mieści się przy ul. Urszulańskiej 9 w Tarnowie. - Zależy nam na tym, aby diecezjanie mogli uczestniczyć w dobrze, fachowo przygotowanych pielgrzymkach, aby spotykali Chrystusa „w drodze” poprzez nawiedzane miejsca kultu, sanktuaria, krajobrazy. Spotykam diecezjan, dla których decyzja o wyjeździe na pielgrzymkę jest bardzo ważna, bo wiąże się nieraz z wydatkiem, na który trzeba odkładać wiele lat. To wzywanie, by przygotować dla nich rzeczywiście czas rekolekcji w drodze - mówi bp Andrzej Jeż.

Nazwa duszpasterstwa ITER wywodzi się z języka łacińskiego i oznacza drogę. - Diecezjalne Duszpasterstwo Pielgrzymkowo-Turystyczne to duszpasterstwo ludzi będących w drodze. Dla mnie każda litera w nazwie ITER znaczy coś bardzo ważnego. I oznacza informację - w biurze DDPT będzie można się dowiedzieć, gdzie i jak można pielgrzymować. T oznacza transport, autokarowy lub samolotowy. E to ekonomia, która oznacza całą sferę finansową, ale i przygotowanie oferty na kieszeń diecezjan. Wreszcie R to ruch. Życzyłbym sobie, żeby tutaj, w biurze, był zawsze ruch, żeby byli ludzie, którzy wybiorą się na pielgrzymi szlak razem z nami - mówi ks. Krzysztof Orzeł, dyrektor DDPT ITER.

ks. Krzysztof Orzeł wyjaśnia znaczenie nazwy ITER

Duszpasterstwo czerpie z bogatej tradycji pielgrzymowania w diecezji tarnowskiej. - Trzeba tu przypomnieć wielkie zasługi śp. ks. Czesława Konwenta, który poprzez Porąbkę Uszewską zabierał pielgrzymów do sanktuariów Europy i poza kontynent - dodaje ks. Orzeł.

Kierunków pielgrzymowania z ITEREM jest wiele. To sanktuaria Europy, Guadalupe w Meksyku. - Myślimy o pielgrzymowaniu do Libanu, choć to na razie przyszłość. Drugim kierunkiem jest Polska, gdzie znajduje się wiele niezwykłych miejsc, bogatych duchem i kulturą. A trzecim jest nasza tarnowska diecezja. To również przestrzeń, którą wypełnia bogactwo sanktuariów i przepięknych miejsc do zwiedzania - wylicza dyrektor.

Marzeniem duszpasterstwa jest organizowanie pielgrzymek po diecezji i Polsce dla grup zagranicznych. - Po Światowych Dniach Młodzieży wielu otwarły się oczy, zobaczyli Polskę jako piękny, gościnny kraj, także tereny naszej diecezji. Zapraszamy do pielgrzymowania po naszej ojczyźnie grupy parafialne z zagranicy. Już takie zgłosiły chęć przyjazdu, m.in. z Norwegii i Francji - mówi ks. Orzeł.

Lukę po śmierci ks. Konwenta wypełnia od trzech lat Tarnowskie Biuro Pielgrzymkowe, które będzie odpowiadało za logistyczną organizację pielgrzymek.  

- Chcemy wspólnie z ITEREM, RDN i Klubem Dobrze Nastawionych poszerzyć działalność i zarazem ofertę na terenie diecezji tarnowskiej. Zmieniają się bardzo wymagania pielgrzymów, którzy poszukują propozycji o wysokim standardzie usług. Ich świadczenie łączymy z dobrze przygotowaną opieką duchową kapłana - mówi Iwetta Kaczmarczyk, która prowadzi biuro wspólnie z Sylwią Rusin.

Pani Jadwiga była już na dwóch pielgrzymkach, które jako duszpasterz prowadził ks. Orzeł. - Byłam w Fatimie i Madjugorie. Niezapomniana była pielgrzymka do Fatimy, ponieważ miała ona charakter rekolekcji w drodze. Tematyka kazań, konferencji głoszonych przez ks. Krzysztofa Orła wiązała się z 12 gwiazdami, które zdobią głowę Maryi. Codziennie rozważaliśmy konkretny temat maryjny związany z jedną z gwiazd. Pielgrzymka to także czas odpoczynku, bo człowiek zmienia przestrzeń, w której na co dzień żyje. Widzi się piękne zabytki i przyrodę. Wreszcie poznaje się ludzi, bo wspólne podróżowanie daje okazję spotkania, rozmowy, nawiązania przyjaźni - mówi pątniczka.