Mój Chrystus połamany

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 10/2018

publikacja 08.03.2018 00:00

Mieszka wśród Frasobliwych i Ukrzyżowanych. Oddał im dom i siebie. Zbigniew Ważydrąg żyje na zakręcie i pograniczu, na początku Jodłówki i na końcu Jasienia.

Mój Chrystus połamany W pracowni artysty. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Jak zdradza jego siostrzenica Asia, kiedy mieszkała tu jeszcze jej babcia, dom ten był tylko domem. Dziś ma w sobie coś z kaplicy urządzonej przez szaleńca. Ważydrąg stworzył w nim przytulisko dla krzyży, przydrożnych kapliczek, Chrystusów i świętych. W domu, obok niego i w pracowni-stodole widać tłumy rzeźb i obrazów, najwięcej Chrystusów Frasobliwych i Ukrzyżowanych, smutnych, cierpiących, w agonii; jeden z krzyża się uśmiecha.

Mój Chrystus połamany   Pokój Ważydrąga. Beata Malec-Suwara /foto gość

Ważydrąg zna i pamięta historię niemal każdego z nich. Przedmioty codziennego użytku są tu tylko dodatkiem, a właściwie częścią dokładnie skomponowanej przez niego całości. Ile jest tych krzyży? – Powinno być tyle, ilu jest ludzi – odpowiada. – To my jesteśmy smutkiem Pana Jezusa. My jesteśmy smutkiem – powtarza. Wie, o czym mówi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.