Honor, rodzina, ojczyzna

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 09.05.2018 12:07

Bp Leszek Leszkiewicz bierzmował młodych z Barcic, Moszczenicy, Podegrodzia i Gabonia.

Bierzmowanie w Barcicach Bierzmowanie w Barcicach
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W uroczystość św. Stanisława BM, patrona Polski i diecezji tarnowskiej, bp Leszek Leszkiewicz bierzmował młodzież na Sądecczyźnie.

W kościele parafialnym w Barcicach sakrament dojrzałości chrześcijańskiej przyjęli gimnazjaliści z miejscowej wspólnoty oraz z parafii w Moszczenicy k. Starego Sącza.

Z kolei w stolicy sądeckich Lachów Podegrodziu bierzmowanie przyjęli młodzi z parafii w Podegrodziu oraz z Gabonia.

W homilii bp Leszkiewicz przypomniał postać św. Stanisława jako dobrego pasterza, który kochał swój Kościół, troszczył się o powierzonych mu ludzi stawiając na pierwszym miejscu zachowanie prawa Bożego.

- Był biskupem zatroskanym o rodzinę wierzących. Wy również ceńcie sobie najpierw waszą rodzinę, kochajcie mamę i tatę, chciejcie z nimi spędzać czas, dzielić także wspólną troskę o dom w wypełnianiu codziennych obowiązków. W ten sposób rodzina stanie się dla was szkołą odpowiedzialności za rodzinę parafialną, za Kościół i naród - mówił biskup.

Bierzmowanie w Podegrodziu   Bierzmowanie w Podegrodziu
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Szafarz sakramentu bierzmowania apelował do młodych, by nie żyli byle jak i z dnia na dzień.

- Przyszłość rozgrywa się już teraz. Pan Bóg ma wobec każdego z was wspaniały plan, który trzeba odkrywać poprzez osobisty wysiłek. Nie ma tu nikogo, kogo Bóg by nie chciał. W tym kontekście św. Stanisław jawi się jako patron przyszłości. On nie tylko zrealizował Boży plan wobec niego, ale starał się, by ludzie wierzący w Chrystusa właściwie rozeznali swoje powołanie i doszli do świętości. Polska potrzebuje ludzi, którzy wiedzą, czego chcą, wiedzą, co chcą osiągnąć w życiu, którzy myślą o przyszłości już teraz - podkreślał bp Leszkiewicz.

Cnotą, która pomaga budować już teraz przyszłość osobistą, rodzinną, narodową, jest honor.

- Człowiek wiary powinien być człowiekiem honoru, to znaczy uczciwym, sumiennym, pracowitym, zdolnym do wyrzeczeń, brzydzącym się kłamstwem, cwaniactwem, myśleniem tylko o sobie. Unikajcie takich zachowań i postaw, które będą czyniły z was ludzi bez honoru. Miejcie wielkie, szlachetne marzenia, ale realizujcie się z honorem - zachęcał młodych w Barcicach i Podegrodziu.