Nie wiecie, o co prosicie

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

publikacja 17.03.2022 11:30

Biskup Artur Ważny 16 marca udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży z parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Mielcu, Przecławia i Trześni.

Nie wiecie, o co prosicie - Czasem wymyślamy nieprawdy o Bogu, czasem nie przyznajemy się do Niego, przyłączamy się do tych, którzy z Niego szydzą, krzyżujemy Go i biczujemy, a On i tak przychodzi do nas. Taki jest nasz Bóg - tłumaczył bp Artur Ważny. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Przez jego ręce dar Ducha Świętego otrzymało w tym dniu ponad 300 osób. Udzielenie sakramentu bierzmowania odbyło się podczas dwóch uroczystości.

Pierwsza miała miejsce w kościele parafialnym w Przecławiu, druga w świątyni Trójcy Przenajświętszej w Mielcu.

- Wiecie, o to prosicie? - pytał bp Artur Ważny bierzmowanych i ich rodziców, nawiązując do czytanej wczoraj Ewangelii, kiedy to Jezus na prośbę mamy synów Zebedeusza o to, by zasiedli oni po Jego prawej i lewej stronie powiedział: "Nie wiecie, o co prosicie". Dzisiaj te słowa kieruje także do nas.

Rodzice zawsze chcą najlepiej dla swoich dzieci. Tak jak matka synów Zebedeusza. Ona jednak za parę dni zobaczyła, że po prawej i lewej stronie Jezusa był jeden i drugi łotr. - Pewno by tego nie chciała dla swoich dzieci - tłumaczył ewangeliczną scenę biskup, zachęcając rodziców bierzmowanych do tego, by kiedy proszą o szczęśliwe życie dla swoich dzieci, pozwolili Jezusowi pokazać to, co będzie dla nich najlepsze. - Niekoniecznie będzie to sukces czy to, że im będzie w życiu dobrze, bo ważniejsze jest to, by oni byli dobrzy dla innych - dodał, wskazując na prawdziwe źródło szczęścia każdego człowieka.

- Dzisiaj patrzymy na Polaków i sami siebie zadziwiamy, w jaki sposób podchodzimy do tego, co się dzieje za wschodnią granicą. Tam jest wojna, a my pozwalamy, by te 2 miliony ludzi stamtąd przyszło do nas. Chcemy dawać życie tym, którzy doświadczają śmierci, chcemy zapewnić im życie, dać dom. To jest piękne świadectwo o nas - mówił, dziękując także wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc Ukrainie.

Tłumaczył młodym, kim jest i jak działa Duch Święty. - Pozwolić się prowadzić Duchowi Świętemu to odkryć, że życie dla kogoś jest o wiele piękniejsze niż życie dla siebie - dodał.

Mówił o tym, że Bóg mógłby nam wytoczyć proces o zniesławienie. Tak często fatalnie o Nim myślimy. - Czasem jesteśmy "uczonymi" w Piśmie, którzy wymyślają nieprawdę na temat Boga, a On mimo to przychodzi do nas. Czasem trudno jest mi przyznać się do Niego w środowisku, w szkole czy w pracy i dołączam się do tych, którzy z Niego szydzą, którzy Go biczują, krzyżują. Często tak jest, a On mimo to przychodzi do mnie. Chce przyjść do mnie, abym zmartwychwstał, żeby z tego wszystkiego mnie podnieść. To jest taki Bóg. On tak mnie kocha - mówił biskup.

Wskazywał także na rolę Ducha Świętego w naszym życiu. Tłumaczył, że to On sprawia, że zbawienie może stać się także naszym udziałem, że to dzięki Niemu możemy być podłączeni pod to, co Jezus zrobił dla nas na krzyżu, że wyzwala nas z głupiego myślenia i mówienia o Bogu, który jest naszym Ojcem. Będzie dawał siłę, byśmy przeciwstawiali się złu, byśmy byli odważni w wznawianiu wiary.

- Pozwólmy Duchowi Świętemu działać w naszym życiu, a będzie dokonywał przez nas wielkich rzeczy, których nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić - zachęcał bp Artur Ważny.

Galerie zdjęć z bierzmowania zamieściliśmy tutaj: Przecław. Bierzmowanie 2022 i tutaj: Bierzmowanie w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Mielcu 2022