Wstań i nieś pokój

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

publikacja 26.03.2022 14:40

W kościele św. Idziego Opata w Zakliczynie w uroczystość Zwiastowania NMP odbyło się dekanalne czuwanie młodzieży.

Wstań i nieś pokój W poprowadzenie czuwania zaangażowani byli także sami młodzi. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

- Od stycznia 2021 roku spotykamy się z młodzieżą z naszej parafii św. Idziego Opata w Zakliczynie regularnie co miesiąc na modlitewnym czuwaniu, mającym nas przygotować do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w 2023 roku w Lizbonie. Robimy to w każdy czwarty piątek miesiąca. W poprzednim miesiącu, kiedy zaplanowaliśmy spotkanie w intencji pokoju, nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy, że nasza modlitwa będzie aż tak aktualna i potrzebna. Bardzo wiele osób także dorosłych modliło się wtedy z nami - mówi ks. Krzysztof Migacz, duszpasterz młodych w dekanacie zakliczyńskim.

W piątek 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, do udziału w czuwaniu zaproszona została młodzież z całego dekanatu. Rozpoczęło się ono od zapalenia świecy Światowych Dni Młodzieży. Takie także młodzi mogli zabrać ze sobą do swoich parafii. Modlitwie w zakliczyńskim kościele towarzyszyły symbole ŚDM - krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego), które do Zakliczyna z parafii Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie przywiózł ks. Krzysztof Migacz.

Wstań i nieś pokój   Młodzi modlili się w obecności znaków ŚDM - krzyża i ikony Matki Bożej Salus Populi Romani. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Młodzież powitał miejscowy proboszcz ks. Paweł Mikulski. Mówił o wyjątkowym czasie tego spotkania, kiedy to wierni już od godz. 16 modlili się w intencji życia i o pokój na świecie, zawierzali siebie, ale także Rosję i Ukrainę Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny, podejmowali duchową adopcję dziecka poczętego. Do tego samego zachęcał młodych.

- Witam was serdecznie u stóp Matki Bożej Różańcowej Pani Zakliczyńskiej. To jest Jej dom, miejsce, które w sposób szczególny sobie obrała i już od przeszło 460 lat czuwa nad całą ziemią zakliczyńską, nad nami - mówił do młodych.

Zwrócił uwagę, że to także Maryja wytyczyła program ich spotkania w duchu tajemnic różańcowych. - Najpierw dzisiaj przeżywane zwiastowanie. Wybrzmi także nawiedzenie, kiedy Maryja "wstała i poszła z pośpiechem", by zanieść radość swojej krewnej Elżbiecie i jej usłużyć. Do niego nawiązuje hasło Światowych Dni Młodzieży. Będziemy także przeżywać narodzenie Pana Jezusa, który będzie tutaj wystawiony w Najświętszym Sakramencie po to, by również narodził się w naszych sercach, byśmy przylgnęli do Niego całym sercem i byśmy Jemu ofiarowali nasze życie, całych siebie, a może dla wielu z nas będzie to okazja, żeby Go znaleźć w sakramencie pokuty, w modlitwie, w drugim człowieku - mówił zakliczyński proboszcz.

Wstań i nieś pokój   Młodych powitał zakliczyński proboszcz ks. Paweł Mikulski. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Nawiązując z kolei do hasła spotkania "Wstań i nieś pokój", zachęcał młodych do większego zaangażowania w życie parafii i Kościoła, na rzecz drugiego człowieka. - Zasiedzieliśmy się trochę przez całą tę pandemię, zwolniliśmy się z wielu obowiązków, wydaje nam się, że jest dobrze, ale nie jest - mówił kapłan do młodych.

Konferencję nawiązującą do Ewangelii z dnia wygłosił do młodych ks. Arkadiusz Pisarczyk, opiekun Dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego w zakliczyńskiej parafii. O uzdrawiającej mocy Chrystusa w swoim życiu opowiadała z kolei licealistka Kinga z parafii w Tarnowie-Mościcach. Mówiła, że mimo licznych obowiązków szkolnych ma także czas na prowadzenie DSM-u w parafii, diakonii muzycznej, zaangażowana jest w program Młodzi na Progu, działa w Synaj.tv. - Na wszystko mam czas, bo kiedy Jezus jest w centrum, wszystko inne jest na swoim miejscu - przekonywała.

Młodzi wzięli także udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. - Patrząc na to, co się dzisiaj dzieje wokół nas, trudno nie odnieść wrażenia, że drogą krzyżową podąża dzisiaj szczególnie jeden naród - mówił ks. Krzysztof Mikulski, zachęcając młodzież, by każdy próbował odczytać te wszystkie wydarzenia, zwłaszcza wojnę w Ukrainie, w duchu wiary, która może posłużyć naszemu zbawieniu. - Módlmy się o pokój na świecie, o ustanie wojny w Ukrainie, ale jeszcze mocniej o pokój w sercu każdego z nas - prosił kapłan.