Biskup tarnowski wygłosił homilię podczas Mszy św. w bazylice św. Pawła za Murami na zakończenie wizyty "ad limina apostolorum" czwartej grupy biskupów.
Biskupi z diecezji tarnowskiej byli w czwartej grupie polskich hierarchów, którzy odwiedzali watykańskie urzędy, wspólnie się modli i spotkali z papieżem Franciszkiem w ramach wizyty ad limina apostolorum. Od 25 do 29 października uczestniczyli w niej biskupi metropolii krakowskiej i górnośląskiej. Pisaliśmy o tym tutaj:
Na jej zakończenie biskup tarnowski Andrzej Jeż 29 października wygłosił homilię i przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Pawła za Murami. - Piotr i Paweł, pomimo że w ich relacjach nie brakowało konfliktów, ukazali nowy sposób bycia braćmi: pójście za Jezusem prowadzi do nowego braterstwa, nowych więzów krwi. Doświadczamy tego, stanowiąc jeden Kościół, jedną rodzinę uczniów Chrystusa - stwierdził biskup, przypominając, że chrześcijańska tradycja zawsze uważała św. Piotra i św. Pawła za nierozdzielnych.
Biskup Jeż zauważył, że hierarchowie doświadczyli tego braterstwa, przebywając ze sobą razem przez prawie tydzień na wizycie ad limina. - To bardzo cenne doświadczenie - zaznaczył.
Biskup tarnowski przypomniał, że o Europie od dawna mówiono, że została zbudowana na trzech wzgórzach - Akropolu, Kapitolu i Golgocie. - Akropol symbolizuje przebogatą filozofię grecką, Kapitol jest symbolem rzymskiej tradycji, szczególnie koncepcji prawa, państwa, natomiast Golgota to symbol chrześcijaństwa - stwierdził.
Dzięki mocnej wierze apostołów i dzięki sile świadectwa - przyznał bp Jeż - przenieśli oni to, co dokonało się na Golgocie, aż do Europy i na cały świat, i sprawili w ten sposób, że wzgórze Golgoty stało się częścią Europy, świata. - Europa została zbudowana na wzgórzu Golgoty. Niestety, świadomość tego faktu jest obecnie bardzo mocno i celowo wypierana ze świadomości narodów europejskich - zauważył biskup.
Przypomniał, że Europa jest dla chrześcijaństwa tym, czym był Nazaret dla Jezusa - miejscem, gdzie się wychował. - Chrześcijaństwo narodziło się w Azji, ale wzrastało i - mam nadzieję - będzie wzrastać w Europie - powiedział. Dodał, że grozi nam to samo niebezpieczeństwo, które dotknęło mieszkańców Nazaretu: odrzucenie Jezusa, nierozpoznanie w Nim jedynego Odkupiciela człowieka.
- Potrzebna jest nam wiara św. Piotra - Skały: mocna, prosta, odważna, zdecydowana. Potrzebna jest nam dziś wiara apostoła Pawła: inteligentna, głęboka, niebojąca się konfrontacji z coraz trudniejszymi wyzwaniami współczesności - mówił bp Jeż. ks. Piotr Bajor- Dzieło ewangelizacji nie jest jedynie leczeniem świata mocą głoszonej Ewangelii i sprawowanych sakramentów, lecz także wykorzenieniem z niego zła i grzechu. Ewangelia to również walka z mocami ciemności, Ewangelia to zarazem ogień, który wypali zło, to sól prawdy, która momentami piecze bardzo boleśnie - stwierdził bp Jeż.
Biskup tarnowski podkreślił, że "nakaz misyjny Chrystusa: »Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię« najskuteczniej zdoła wypełnić ten, kto sam jest mocno zakorzeniony w Chrystusie i żyje pełnią swojej wiary". Dodał, że w dzisiejszych czasach "potrzebna jest nam wiara św. Piotra - Skały: mocna, prosta, odważna, zdecydowana. Potrzebna jest nam dziś wiara apostoła Pawła: inteligentna, głęboka, niebojąca się konfrontacji z coraz trudniejszymi wyzwaniami współczesności".
Całej homilii posłuchaj tutaj:
Zobacz także: Watykan. Ad limina apostolorum - Bazylika św. Pawła za Murami