Tarnów aż kipi ostatnimi wydarzeniami, związanymi z umową przetargową na budowę łącznika autostrady A4.
Rozpisują się o tym nie tylko media lokalne, ale i ogólnopolskie. Pojawiają się domysły, jeszcze szybciej osądy, a i nierzadko plotki, których z dnia na dzień jest coraz więcej. Łatwo wtedy skrzywdzić człowieka. Z wygłaszaniem opinii lepiej poczekać na orzeczenie stosownych organów państwowych, bo jak czytamy w Liście do Rzymian „Osądzając kogoś innego, sam siebie skazujesz, bo czynisz to samo, co potępiasz”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.