Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Oczy ku górze

Począwszy od 1901 roku kronika parafialna opisuje kilkunastoletnie zmagania wiernych z budową świątyni, które można by streścić krótko: krew, pot i łzy.

Dziś dla współczesnych świątynia jest oczkiem w głowie i powodem do dumy. A zaczęło się od tego, że już w 1897 roku zebrano na budowę 5 tys. złotych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy