- W Nowym Sączu istnieją warunki i możliwości przyjęcia imigrantów z „bliższego” nam Wschodu, czyli z Ukrainy. Mam na myśli polskie rodziny znajdujące się w tragicznej sytuacji w Donbasie czy Mariupolu lub innych miejscowościach objętych działaniami wojennymi - mówi Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza. - To wręcz nasz obowiązek, a zaniedbania w tych kwestiach będą niewybaczalne i nigdy nie zostaną usprawiedliwione - dodaje.

6 października Rząd RP podjął decyzję o umożliwieniu przyjazdu do Polski osobom polskiego pochodzenia i członkom ich rodzin zamieszkującym Mariupol oraz okolice miasta na Ukrainie.

Jak deklaruje Ryszard Nowak, sam osobiście jest gotów przyjąć na rok rodzinę z Ukrainy, która jest w potrzebie, i ją utrzymywać.

- Wiem, że wiele sądeckich rodzin wyraża taką chęć i w ten sposób możemy indywidualnie udowodnić, że potrafimy pomagać tym, którzy tego najbardziej potrzebują - mówi prezydent Nowego Sącza.