Organizatorzy zapraszają do udziału w Drodze Krzyżowej, której trasa liczy 40 kilometrów.
Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się po raz pierwszy w 2009 roku na trasie z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej. Nowego znaczenia EDK nabrała dzięki pracownikom Polskiej Stacji Polarnej w fiordzie Hornsund na Spitsbergenie, którzy w ubiegłym roku zorganizowali EDK obok zatoki Białych Niedźwiedzi, gdzie temperatura w marcu dochodzi do - 24 stopni Celsjusza, a wiatr wieje z prędkością do 37 km/h. W tym roku Nowy Sącz dołącza do ekstremalnego grona dzięki Wspólnocie dla osób pracujących "Synaj" z Tarnowa. Zainspirowana przez tarnowską edycję EDK, grupa ludzi z Nowego Sącza i okolic zdecydowała się w tym roku przeprowadzić EDK „u siebie”, na Sądecczyźnie, i dzięki temu umożliwić przeżycie jej tym, którzy nie mogą przybyć do Krakowa.
- Wieczorem 11 kwietnia (piątek) EDK wyruszy po raz pierwszy z Nowego Sącza. Rozpocznie się ona wspólną Mszą św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa (kościół kolejowy) w Nowym Sączu, o godz. 19.30. Uczestnicy odbędą wędrówkę do kaplicy w Kozieńcu, w trakcie której każdy z nich będzie miał możliwość głębokiego przeżycia Misterium Drogi Krzyżowej, skupiając się nad medytacją rozważań przygotowanych przez księdza Jacka Stryczka i pokonując pieszo kolejne kilometry. Trasa Ekstremalnej Drogi Krzyżowej będzie wiodła przez Nowy Sącz, Marcinkowice, Zawadkę, Świdnik, Łyczankę, Wronowice, Łososinę Dolną, Michalczową, Połom Mały. Pątnicy będą mieli do przejścia trasę o długości ok. 40 km. Wszyscy chętni mogą wziąć udział w tej wędrówce, którą organizuje Wspólnota Młodych "Effatha" z Nawojowej, Wspólnota "Magis Plus" z Nowego Sącza, z pomocą Wspólnoty dla osób pracujących "Synaj" z Tarnowa - informuje Anna Tobiasz, lider EDK w Nowym Sączu.
Idea EDK narodziła się w krakowskiej wspólnocie Męska Strona Rzeczywistości. Razem z duszpasterzem ks. Jackiem Stryczkiem (Stowarzyszenie Wiosna, Szlachetna Paczka) mężczyźni postanowili zorganizować Drogę Krzyżową na bardzo długim dystansie (40 km i więcej), pieszo, nocą. - Wiele osób odkrywa, że takie warunki sprzyjają kontemplacji męki Jezusa. Doświadcza się bólu, cierpienia, własnej słabości i chociaż ułamka ciężaru, jaki dźwigał Jezus podczas swojej Drogi Krzyżowej - na własnej skórze czuje się, że dalej już nie da rady… Wtedy automatycznie myśli kierujemy ku Bogu - nawet krótkie westchnienie: "Boże, pomóż mi dojść do celu..." Ekstremalne warunki skutecznie pozbawiają człowieka złudzenia, że wszystko może sam osiągnąć, a kiedy doświadczy się bezsilności, to daje się Panu Bogu miejsce w swoim życiu, tylko On może wtedy pomóc człowiekowi, bo nie możemy liczyć na własne siły - cały organizm odmawia posłuszeństwa z wyczerpania. Można więc śmiało powiedzieć, że EDK w bardzo odczuwalny sposób wyraża prawdy zawarte w Piśmie Świętym i sedno chrześcijaństwa - dodaje Anna Tobiasz.
W celu uzyskania dodatkowych informacji o EDK w Nowym Sączu prosimy o kontakt na adres mailowy: edk.nowysacz@gmail.com. Bieżące informacje będą umieszczane na stronie internetowej oraz na Facebooku "EDK Nowy Sącz".