Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Strażnik kultury

Był nietuzinkową, a dla ówczesnych władz niewygodną postacią. Doceniał twórców ludowych, promował Nikifora, przygotował publikację dla Jana XXIII.

Ks. prof. Władysław Smoleń pochodził z Męciny, gdzie pamięć o nim wciąż jest żywa. Właśnie tam, w setną rocznicę jego śmierci, w Zespole Szkół nr 1 odbyła się uroczysta wieczornica. Wśród gości obecni byli: ks. dyrektor Tadeusz Bukowski i ks. Piotr Pasek z Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie, ks. Kazimierz Trybuła, ks. Antoni Piś, władze gminy Limanowa, rodzina ks. Smolenia. – „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie...”. W kontekście życiorysu księdza profesora Władysława Smolenia te słowa brzmią jak wykładnia – mówi Maria Lupa, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Męcinie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy