Redaktor wydania

Rodziców trzyletniego Antosia z Gawłowa niepełnosprawność syna poprowadziła do Boga, do jeszcze większego zaufania mu (piszemy o tym na ss. IV–V).

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 08/2015

dodane 19.02.2015 00:15
0

Chory chłopiec uczy ich miłości, wdzięczności i odpowiedzialności. Na pewno są innymi ludźmi niż wcześniej. Uczestnicy turnusów rehabilitacyjnych, choć siedzą na wózkach inwalidzkich, nie czują się chorzy (s. III). Niepełnosprawność widziana z ich perspektywy owocowała dobrem, które się dzieje. Paradoksalnie chorobę czy cierpienie można traktować jako dar. I zadanie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy