Parafia w Siedlcach otrzymała relikwie św. Gianny Beretty Molli. Uroczystości przewodniczył bp Wiesław Lechowicz.
– W związku z tym, że kult św. Gianny rozwija się w Polsce, postanowiliśmy poprosić o jej relikwie dla naszej parafii. Samą postać świętej poznałem już dawno i chciałem, by przez przypominanie jej osoby, ukazywać życie jako wartość – mówi ks. proboszcz Jan Bajor.
Starania o relikwie były możliwe dzięki Krystynie Skowron, założycielce i szefowej fundacji SOS Życie.
– W diecezji relikwie św. Gianny znajdują się jeszcze w par. Ducha Świętego w Nowym Sączu oraz w Łabowej. Siedlce będą trzecią wspólnotą posiadającą relikwie świętej – dodaje ks. Bajor.
Parafia przygotowywała się specjalnie do przyjęcia relikwii. Były prelekcje poświęcone św. Giannie, ludzie obejrzeli też film o świętej.
Uroczystości ingresu relikwii do kościoła parafialnego przewodniczył bp Wiesław Lechowicz. – Św. Gianna uczy nas, że życie i miłość to dar i tajemnica, że dzięki miłości do Boga i bliźnich życie może być szczęśliwe – podkreślał w homilii.
Relikwie wniosła do kościoła rodzina Roberta i Agnieszki Zielińskiej. – To dla nas wyróżnienie, że otrzymaliśmy relikwie i możemy mieć blisko tak ważnego świadka miłości małżeńskiej i rodzinnej. Św. Gianna uczy nas wielkiego szacunku dla życia – mówią państwo Zielińscy.
Podczas Eucharystii bp Lechowicz przyjął przyrzeczenia osób, które podjęły się duchowej adopcji dziecka poczętego.
– Pierwszy raz zaadoptowałam duchowo dziecko poczęte 12 lat temu. Co roku podejmuję się tego dzieła. Modlę się także za wszystkie dzieci. Jakoś szczególnie upodobałam sobie część radosną różańca i odmawiam ją za zaadoptowane dziecko. To nie jest trudny, uciążliwy obowiązek – mówi pani Zofia.
Po Mszy św. w domu kultury w Siedlcach została otwarta wystawa poświęcona wartości i poszanowaniu życia ludzkiego. Wystawę przygotowali uczniowie klasy IIb gimnazjum im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Siedlcach pod kierunkiem ks. Pawła Lebdy.
– Na planszach przedstawiliśmy zdjęcia dzieci w łonie matki. Mają nas poruszyć i utwierdzić w tym, że płód ludzki to człowiek, taki jak my, mający prawo do życia – mówi Adrian Mucha.