W Ewangelii św. Łukasza jest znacznie mniej wyraźnych wzmianek o Bogu jako Ojcu Jezusa i Ojcu ludzi niż w Ewangelii św. Marka i św. Mateusza.
Kiedy najdokładniej Jezus przedstawił prawdę o tym, że Bóg jest Ojcem ludzi?
Najdokładniej o ojcostwie Boga w stosunku do ludzi wypowiada się Jezus w przypowieści o ojcu syna marnotrawnego.
Cała Biblia – jak mówią niektórzy, i słusznie – jest ciągle powtarzaną, na różne sposoby, przypowieścią o synu marnotrawnym. Dostrzegamy to od pierwszej stronicy; od historii Kaina, którego Bóg bierze w obronę mimo czynu, jakiego się dopuścił, aż po przypowieści Jezusa. Bóg – podobnie jak ojciec – nie daje się nigdy zrazić niewdzięcznością człowieka i mimo wszystko, niezmordowanie darzy go miłością. Ciągle wychodzi mu na spotkanie, usiłuje go wyrwać z kręgu zła i zbawić oraz pociągnąć ku sobie.
Ale przypowieść o ojcu syna marnotrawnego stanowi szczyt wszystkich wypowiedzi na ten temat (Łk 15,11-32). Opis jest niezwykle żywy i dlatego przemawiał szczególnie do słuchaczy palestyńskich, z pewnością bardziej niż do nas.
Występuje tu zamożny właściciel, gdyż ma wiele sług-najemników. Słyszy pewnego dnia dziwne żądanie młodszego syna, dotyczące wydania mu – zgodnie z Prawem Mojżesza (Pwt 21,17) – trzeciej części przyszłego spadku. Szanując wolną wolę syna, bez słowa daje mu to, o co go poprosił. Młodzieniec zabiera majątek w gotówce i udaje się za granicę. Żyje tam rozrzutnie, dosłownie: w sposób zgubny, uniemożliwiający ocalenie siebie czy majątku. Starszy brat określi później bardzo drastycznie ów styl życia („roztrwonił twój majątek z nierządnicami” – w. 30).
Ukazane są cztery etapy degradacji, jaką przeżył młodzieniec. Najpierw traci całkowicie majątek i popada w nędzę, więc doznaje głodu. Kiedy jego fortuna się wyczerpała, a w kraju nastał głód, młodzieniec w jednej chwili stał się nędzarzem. Na szczególną uwagę zasługują jednak dwa ostatnie etapy degradacji. Talmud stwierdza: „Przeklęty człowiek, który hoduje świnie”. Do dziś dnia u Żydów i mahometan panuje przekonanie, że pasienie trzody chlewnej jest przekleństwem.