Uznany tarnowski artysta, choć mieszkający w Katowicach, pokazał cykl obrazów maryjnych z przesłaniem św. Jana Pawła II.
Muzeum Okręgowe w Tarnowie zaprasza do odwiedzin galerii „Piwnica pod Trójką”.
– Przygotowaliśmy wystawę autorstwa Franciszka Kafla „Madonny Polskie” w ramach cyklu „Tarnowscy artyście w galerii muzealnej” – mówią organizatorzy.
W piwnicznych salach zaprezentowano w sumie 35 obrazów malowanych techniką olejną połączonych z tekstami Jana Pawła II.
– Obrazy Madonn są piękne pod względem kolorystyki, choć wiele kolorów ze sobą kontrastuje. Każdy z tych obrazów ma swoją niepowtarzalną indywidualność, gdyby jej rozdzielić i patrzeć na każdy z osobna, to tak samo by oddziaływał na widza – dodają organizatorzy wystawy.
Franciszek Kafel jest grafikiem z wykształcenia, malarzem z wyboru, pochodzi z Piasków – Drużkowa, ukończył m.in. tarnowskie liceum plastyczne. – Mieszkałem w Tarnowie, trzy piętra wyżej nad dzisiejszą galerią „Piwnica pod Trójką”. Obecna wystawa jest już dziewiąta, którą prezentuję w Tarnowie. Ja tutaj połknąłem bakcyla sztuki. Jestem malarzem wielotematycznym, ale wątek sakralny jest dla mnie bardzo ważny. Cykl „Madonny Polskie” to kompilacje malarsko – graficzne, czyli interpretacje ikon i obrazów maryjnych oraz tekstów Jana Pawła II – mówi o wystawie sam autor.
Jak podkreśla, jego fascynacja obrazami o tematyce sakralnej ma swoje tarnowskie korzenie. – Cykl „Madonny Polskie” malowałem kilka lat. Fascynowałem się średniowiecznym malarstwem tablicowym. Kiedy mieszkałem w Tarnowie, to wiele razy zaglądałem do Muzeum Diecezjalnego, które posiada najpiękniejszą kolekcję malarstwa tablicowego w Polsce. I zawsze miałem zakusy, żeby dokonać interpretacji maryjnych obrazów tablicowych. Pomysł przeleżał kilka lat w moich myślach, a pierwszy obraz z cyklu powstał po śmierci papieża – dodaje Franciszek Kafel.
Artysta przypomina również list Jana Pawła II do artystów, który również zaważył na powstaniu cyklu obrazów maryjnych. – Papież był bardzo związany ze słowem twórczość, sam był aktorem, dramaturgiem, poetą. Dla niego bardzo ważna była rzeczywistość artysty i dzieła sztuki. To widać w jego utworach. We wspomnianym liście urzekło mnie jedno zdanie. „Obcując z dziełami sztuki ludzkość wszystkich epok, także tej współczesnej, spodziewa się, że dzięki nim pozna lepiej swoją drogę i przeznaczenie” – mówi autor wystawy, którą można zobaczyć do 13 marca 2016 roku w Tarnowie, Rynek 3.