Nowy numer 13/2024 Archiwum

Życie w perspektywie wieczności

Nie chcieli, żeby była ponura i przygnębiająca, ale jasna i dająca nadzieję na zmartwychwstanie.

Józef Ryś, który od 26 lat jest grabarzem w Radomyślu Wielkim, dokładnie pamięta datę „swojego” pierwszego pogrzebu – 2 lutego 1990 roku. Zauważa, że pogrzeby gromadzą tutaj dużą liczbę wiernych, ok. 200–300 żegnających zmarłego to standard.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy