Tak naprawdę Światowe Dni Młodzieży nie były priorytetem duszpasterstwa młodych, lecz iskrą budzącą nadzieję.
Ta iskra została zapalona już trzy lata temu, kiedy Polacy dowiedzieli się w Rio de Janeiro, że w 2016 roku będą gospodarzami 31. Światowych Dni Młodzieży. – Wracając ze spotkania młodych w Brazylii chciałem, żeby młodzież w naszej diecezji poznała nauczanie Franciszka skierowane tam do ich rówieśników – mówi ks. Paweł Górski, dyrektor wydziału duszpasterstwa dzieci i młodzieży w tarnowskiej kurii. Po zakończonych już Światowych Dniach Młodzieży przychodzi czas na podsumowania, choć nie wszystko jeszcze da, się ocenić. – Mamy jednak powody do radości i nadzieję, że obudziliśmy olbrzyma, czyli naszych młodych, którzy odkryją dom w Kościele – podkreśla ks. Górski.
900 śmiałków
I tak powstała idea okręgowych spotkań „Rio w…”, które odbyły się m.in. w Tarnowie, Dębicy, Brzesku, Nowym Sączu. Biskup Andrzej Jeż wybrał też patronkę diecezjalnych przygotowań do ŚDM, którą została bł. Karolina. – Jan Paweł II wymyślił ŚDM, żeby inspirowały, pobudzały życie duszpasterskie Kościoła. Dlatego naszym celem było ożywienie duszpasterstwa młodych w diecezji tam, gdzie ono istnieje, oraz pomoc tym parafiom, w których nie ma żadnej grupy młodzieżowej – dodaje ks. Górski. Droga do tego celu wiodła przez poszukiwanie i wyszkolenie liderów – animatorów młodzieży na poziomie diecezji, okręgów, dekanatów i każdej parafii. – Tak powstała grupa ponad 900 młodych osób, które zostały przygotowane do długofalowego animowania swoich rówieśników i proponowania im konkretnych sposobów włączenia się w życie Kościoła – wyjaśnia dyrektor. Owocem przygotowań było też nawiązanie życzliwych kontaktów z samorządami, firmami i służbami mundurowymi, które chętnie włączyły się w pomoc przy organizacji ŚDM w diecezji.
Od „Czatu ze Słowem” do „DeoProfilu”
Priorytetem przygotowań do ŚDM była przede wszystkim długofalowa formacja młodych, którzy podczas cotygodniowych spotkań w swoich grupach mogli korzystać z cyklu materiałów duszpasterskich, takich jak „Czat ze Słowem”, „Serce 2.0” oraz „DeoProfil”. Młodzi mogli też wziąć udział w wielkich diecezjalnych spotkaniach formacyjnych zwanych Synajami. Odbyło się ich w sumie 5, a wzięło w nich udział ponad 15 tys. osób. Ponad 500 zapisało się do krucjaty modlitwy zainicjowanej przez KSM. Ponadto w duchowe przygotowanie młodych włączyli się m.in. Miasteczko Modlitewne w Zabawie, Ruch Światło–Życie, Piesza Pielgrzymka Tarnowska na Jasną Górę.
Nauka przedsiębiorczości
Wiedza o wysokich cenach pakietów wyzwoliła w wielu młodych oddolne inicjatywy zbierania pieniędzy, żeby dofinansować swój wyjazd do Krakowa. W wielu parafiach młodzi przygotowywali przedstawienia, kiermasze, festyny, drukowali kalendarze, a dorośli chętnie odpowiedzieli na ich prośbę o wsparcie. Sukcesem było przygotowanie kilkuset młodych wolontariuszy. – Podczas ŚDM służyło innym ponad 5 tys. osób. To są animatorzy, wolontariusze i wszyscy chętni, którzy choć przez chwilę chcą pomóc – mówi Anna Szczepanek, odpowiedzialna za wolontariat ŚDM w diecezji tarnowskiej. Podkreślić trzeba obecność wolontariuszy należących do sekcji muzycznej, która powstała dzięki wieloletnim warsztatom muzycznym organizowanym w diecezji. – Powstała też sekcja medialna licząca blisko 80 wolontariuszy, którzy zostali przeszkoleni do przygotowania materiałów prasowych, radiowych i telewizyjnych – dodaje ks. Andrzej Augustyn odpowiedzialny za obsługę medialną.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się