Biskup tarnowski Andrzej Jeż przewodniczył uroczystości dedykacji kościoła parafialnego w Gierczycach.
11 września, w dzień odpustu ku czci patronki parafii, którą jest Matka Boża Bolesna, biskup tarnowski Andrzej Jeż konsekrował kościół w Gierczycach.
- Dedykacja kościoła jest jakby pieczęcią Boga, który przejmuje tę świątynię w swoje wieczne władanie, aby tutaj sprawować swoje zbawcze tajemnice. Włożyliście tutaj bardzo dużo trudu - powiedział bp Jeż w homilii.
- Tę pracę, wysiłek, talenty, zdolności przekazujecie Bogu na zawsze, ale to jest jednocześnie nasz dom, bo wszyscy jesteśmy Jego dziećmi - dodał.
Pasterz Kościoła tarnowskiego zauważył także, że każdy prawdziwy dom jest wypełniony obecnością matki.
- Kościół, w którym jesteśmy, przypomina niejako organizm Matki, a my, kiedy jesteśmy w kościele, gdzie głosi się słowo Boże, sprawuje się sakramenty, gdzie się modlimy i doświadczamy bliskości obecności Boga, czujemy się jakbyśmy byli wszyscy w okresie prenatalnym, pod Jej sercem - przekonywał biskup.
- Kiedy jesteśmy w świątyni czujemy się bezpieczni, tak jak dziecko przed narodzeniem, pod sercem matki odczuwa bezpieczeństwo, bicie jej serca - dodał.
Jak zauważył hierarcha tu, w kościele, uzyskujemy pokój na modlitwie, bezpieczeństwo, siłę, świadomość, że nikt i nic nie jest nas w stanie zniszczyć wtedy, kiedy jesteśmy zjednoczeni z Bogiem. Tutaj możemy doświadczać tajemnicy Bożego miłosierdzia. - Najważniejsze jest jednak to, aby Bóg mógł zamieszkać w nas, by uczynił z nas swój dom - mówił bp Jeż.
Miejscowy proboszcz ks. Stanisław Pilch na początku uroczystości przywołał historię tworzenia się parafii i budowy konsekrowanego dzisiaj kościoła.
Wskazując na wiarę i poświęcenie miejscowych ludzi, ich ofiarność i zaangażowanie, przywołał także swoich poprzedników: obecnych na uroczystości ks. kan. Antoniego Tworka, który stary dworek przekształcił w kaplicę, która służyła miejscowym przez prawie 36 lat, ks. Kazimierza Górkę, pierwszego proboszcza, który wybudował tu plebanię, i śp. ks. prał. Stanisława Łabędzia, który założył cmentarz i rozpoczął starania związane z budową nowego kościoła.
Ks. Stanisław Pilch podziękował także parafiom patronackim, św. Pawła Apostoła z Bochni, wspólnocie z Wiewórki, z Radłowa, Jodłówki-Wałki, Lichwina, które systematycznie ich wspierały modlitwą i ofiarnością.
Na koniec parafianie podziękowali jemu, przede wszystkim za to, że ich zjednoczył. Kazimierz Gut z rady parafialnej mówi, że w budowę kościoła zaangażowali się dosłownie wszyscy mieszkańcy tych trzech miejscowości, które tworzą parafię: Gierczyc, Dąbrowicy i Nieszkowic Małych.
- Duża w tym zasługa proboszcza. Umiał rozmawiać z ludźmi. Sam zresztą przy budowie pracował, na sprzęcie, z łopatą, wykonywał prace porządkowe, dowoził materiał, kiedy było trzeba, a nawet jeździł ciągnikiem - wspomina pan Kazimierz.
Dzisiejsza uroczystość to dla parafian ogromna radość, w niejednych oczach pojawiły się łzy wzruszenia.