Dzisiejszej Mszy św. zarówno dla części A, jak i B przewodniczył bp Jan Piotrowski, pochodzący z diecezji tarnowskiej pasterz Kościoła kieleckiego. On dzisiaj także w czasie homilii udzielał odpowiedzi na biblijne pytanie, będące hasłem XXXV PPT: "Kim On właściwie jest?".

– Jezus sam daje nam odpowiedź, kim jest. Jest cichy i pokorny, czeka na odwzajemnioną miłość, a nie tylko wiedzę o Nim – zauważył biskup.

Pielgrzymi uczestniczą w najlepszej szkole poznania Jezusa Chrystusa. Jak mówił bp Jan Piotrowski, długi 9-dniowy szlak PPT na Jasną Górę, liczący 215 km, nie jest zwykłą turystyczną wędrówką, ale duchowym wydarzeniem. Szkoła Maryi, w jakiej przebywają, jest najlepszą ze szkół, gdzie uczymy się Chrystusa, a nauczycielką jest Jego Matka - Maryja.

Z poznania Jezusa rodzi się dynamika Kościoła misyjnego, bo jak przekonywał biskup, przywołując słowa Jana Pawła II, kto prawdziwie spotkał Chrystusa, nie może Go zatrzymać dla siebie, ale winien głosić Go innym.

– Potrzeba rozmachu w apostolstwie, które byłoby przeżywane jako codzienne zadanie wspólnot i grup parafialnych – wskazywał, nawiązując do hasła pielgrzymki i roku duszpasterskiego "Idźcie i głoście".

O tym, że trzeba mówić o wielkich Bożych dziełach, usłyszał też kiedyś Michał z grupy 22 od ks. Janusza Faltyna. Pięć lat temu u Michała zdiagnozowano raka - glejaka mózgu. – Na początku lekarze nie dawali mi zbyt wielkich szans, takie przypadki jak mój nie rokują zbyt dobrze, ale słabe ciało obudziło w sobie ducha walki – mówił dzisiaj do pielgrzymów Michał. O swoim doświadczeniu choroby, walki z nią i powstaniu napisał książkę "Projekt: życie. Nie zatrzymuj się".

  Swoim świadectwem dzielił się dzisiaj z pielgrzymami Michał z grupy 22 Beata malec-Suwara / Foto Gość – Nie wolno się poddawać. Nawet kiedy usłyszysz, że nie będziesz żył dłużej niż 24 godziny – przekonywał. – Ja żyję już 5. rok i jak na razie jest wszystko w porządku – dodał. W 2014 roku poszedł pierwszy raz na pielgrzymkę podziękować za życie, które dostał.

Historią choroby swojego syna podzieliła się z pielgrzymami także pani Małgorzata z Lipin. Jej 23-letni syn Przemek trzy lata temu dostał krwotoku podpajęczynówkowego. – Pierwsze dni i tygodnie to była walka o jego życie, efektem choroby jest niedowład kończyn górnych i dolnych, co wykluczyło Przemka z normalnego życia. Wymaga intensywnej rehabilitacji – mówiła.

To jego wsparli dziś pielgrzymi za pośrednictwem Caritas diecezji tarnowskiej, która od pięciu lat odwiedza PPT na Jasną Górę.

– Teraz wiesz, kim On jest? Kim jest Jezus, za którym idziesz? – pytał pielgrzymów na zakończenie homilii bp Jan Piotrowski.– Jest Miłością i tylko Miłością.