Mieszkańcy tego miasta trzeci raz maszerowali za trzema mędrcami do Dzieciny Jezus.
Trzeci orszak Trzech Króli organizowała, wspólnie z parafią i miejscowym centrum kultury miejscowa szkoła podstawowa.
- To jest bardzo ważne wydarzenie w życiu Żabna. Ono buduje wspólnotę całego środowiska. Dzielimy się radością narodzenia Jezusa, a do wspólnego spotkania angażujemy mnóstwo ludzi, bo dzieci mają okazję pokazać swoje talenty, pokazać jak same przeżywają zarówno Boże Narodzenie, jak i wspólnotowe spotkania - mówi Renata Kwaśniak, dyrektor szkoły.
- To jest dla nas uczestników orszaku rodzaj wyznania wiary w Boga, który stał się człowiekiem. Dla rodzin okazja bycia razem, także uczenia dzieci pod małego tradycji - mówi Krzysztof Kobyłecki, który na orszak przyszedł z synem Hubertem, zaopatrzonym w imponującą gwiazdę.
Orszak jest wydarzeniem społecznym, kulturowym. - Ale inspiracja jest czysto religijna. To jest dzielenie się radością narodzenia Jezusa i radością objawienia się Boga. Tę radość idziemy nieść. Każdy z uczestników, jak królowie, niesie na głowie koronę, aby swój pokłon oddać Jezusowi - tłumaczy ks. Dawid Włodarczyk, wikariusz z Żabna.
KONKURS. Szedłeś w Orszaku Trzech Króli? Rozpoznaj się na zdjęciu i wygraj nagrodę.
Szczegóły w niedzielę o 17.00.