Dziś w parafii MB Niepokalanej odbędzie się comiesięczne nabożeństwo ku czci św. Rity, a 20 maja świętować będziemy 25 lat jej obecności w tej wspólnocie.
Z parafią pw. Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu niemal od początku związany jest kult św. Rity. Kościół ten był jeszcze w fazie powstawania, kiedy do sądeckiego malarza Bernarda Wójcika trafiła żona francuskiego dyplomaty Janina Habela Juin ze zleceniem, by do niego namalować obraz tej świętej.
- Pani Juin pokazała mi wnękę, do której miałem dostosować kształt obrazu i podała kilka wymagań. Musiał być Chrystus Ukrzyżowany, na którego pada światło, i Rita z wbitym w czoło cierniem z korony Chrystusa. Z jej czoła miały spływać dwie krople krwi. Na obrazie miały być także jej atrybuty róże i pszczoły - wspomina malarz.
Jak to się stało, że z pszczół na obrazie św. Rity w Nowym Sączu została tylko jedna, przeczytać będzie można w tarnowskim dodatku do "Gościa Niedzielnego", który ukaże się na niedzielę 20 maja.
20 maja będziemy świętować 25 lat obecności obrazu św. Rity w kościele Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu Beata Malec-Suwara /Foto Gość Wtedy także w parafii pw. Matki Bożej Niepokalanej odbędzie się odpust ku czci św. Rity. Już dzisiaj zapraszamy wraz z duszpasterzami parafii na to święto. W tym roku parafia obchodzić będzie jubileusz 25 lat obecności obrazu św. Rity, który 22 maja 1993 roku poświęcił tu bp Piotr Bednarczyk.
Widać miał dobrą rękę. A może to pędzel malarza sprawił, że przed tym obrazem modli się co miesiąc setki wiernych, wypraszając dla siebie i swoich bliskich łaski?
- Cała tajemnica tkwi w św. Ricie, jej osobowości i duchowości - dementuje pan Bernard. - To nie moja zasługa, że ludzie się tu modlą. Oczywiście włożyłem w tym czasie w ten obraz cały swój wysiłek i wszystkie swoje umiejętności, ale jego oddziaływanie to sprawa świętej - dodaje.
W każdy drugi czwartek miesiąca na nabożeństwo ku czci św. Rity, patronki spraw trudnych i beznadziejnych, przybywa tu ponad tysiąc osób, nie tylko z Sądecczyzny. Przyjeżdżają autokarami nawet z najdalszych stron diecezji. W czasie nowenny przez ok. 40 minut kapłan odczytuje od 200 do 250 karteczek z prośbami i podziękowaniami do świętej. Intencje przysyłane są z całej Polski, a nawet z zagranicy.
- Mamy świadectwa wielu doznanych łask, a te szczególniejsze spisujemy. W księdze łask są także wypisane powody, dla których ktoś składa jakieś dziękczynne wota - mówi ks. Kazimierz Markowicz, miejscowy proboszcz.
Zauważa, że o sile kultu św. Rity w jego parafii świadczy także to, że podczas uroczystości odpustowych z każdym rokiem przybywa tu ludzi. - Kościół pęka w szwach i mamy tu drugie tyle wiernych, co w każdą inną niedzielę. Podczas błogosławieństwa róż, ludzie podnoszą kwiaty do góry. Niektórzy jedną różę zostawiają św. Ricie, a drugą zabierają do domu na pamiątkę - dodaje.
Czy nie macie wrażenia, że św. Rita pracuje na to, by mieć tutaj swoje sanktuarium?
Odpust ku czci św. Rity -
25-lecie obecności obrazu św. Rity w parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu
19 maja (sobota):
20 maja (niedziela):
Podczas każdej Mszy świętej poświęcenie róż i dewocjonaliów.
Po każdej Mszy świętej możliwość ucałowanie relikwiarza św. Rity.
Polecamy nawiedzenie figury św. Rity w ogrodzie różanym.