Dzieje parafii w Tarnowie-Mościcach i Zakładów Azotowych są ze sobą od zarania ściśle złączone.
Państwowe Zakłady Związków Azotowych powstały w 1927 roku. Rok temu obchodziły 90-lecie istnienia. Parafia powstała w 1938 roku. Jej powstanie i budowa kościoła związane są ściśle z zakładami, bowiem zaczęło znacznie rozrastać się osiedle robotnicze, zwiększała się liczba ludzi zamieszkujących dzielnicę, więc oczywistym okazało się zadbanie o utworzenie ośrodka duszpasterskiego dla mieszkańców.
"5 lipca 1929 roku ks. Józef Gwiżdż, proboszcz w Zbylitowskiej Górze, odprawił Mszę św. na terenie fabryki, w największym zakładowym magazynie. Fakt ten dał impuls do powstania Komitetu Budowy Tymczasowej Kaplicy, która została ukończona i oddana do użytku 18 października 1931 roku" - pisze dr Marek Smoła w książce o historii mościckiej parafii.
Zarząd Grupy Azoty złożył w procesji z darami ofiarę finansową Grzegorz Brożek /Foto Gość Kiedy starania o budowę kościoła nabrały rozpędu, na stole zaczęły pojawiać się coraz to nowe projekty, Komitet Budowy Kościoła, który decydował o nich, złożony był z przedstawicieli dyrekcji fabryki, rady zakładowej, reprezentantów wszystkich stronnictw politycznych działających w Mościcach, gmin i szkół (w sumie było to 150 osób).
- W pewnym sensie parafia, która powstała w 1938 roku, była pierwszą "spółką-córką" Zakładów Azotowych, podmiotem, w którego powstaniu przedsiębiorstwo uczestniczyło, którego było mecenasem - mówi ks. dr Jacek Nowak, proboszcz parafii. - W Mościach kościół, fabryka i stadion to swoista triada - mówił bp Andrzej Jeż Grzegorz Brożek /Foto Gość - Parafia, zakłady i Mościce to swego rodzaju "związek sakramentalny". Tak, jak związek małżeński. To jest to bycie razem w różnych odsłonach życia codziennego. Ważne, że przeżywamy razem tę szczególną wspólnotę. Tu, w Mościcach, także dzięki działalności parafii wytworzył się swoisty klimat relacji. Zawsze ważne było tu duszpasterstwo ludzi pracy. Nabrało nowych treści wraz z wydarzeniami z sierpnia 1980 roku i później, kiedy stała się centrum pomocy internowanym. Życie tutejszej wspólnoty było bardzo i jest powiązane z życiem parafialnym. Każdy sukces i porażka były wspólnie tutaj dzielone. Wprowadzenie nowej technologii lub opracowanie patentu znajdowało odzwierciedlenie w statystykach demograficznych. Kiedyś mówiło się, że życie mościczan organizowało się wokół swoistej triady - fabryka, kościół i stadion. Te trzy przestrzenie były i nadal są bardzo ważne. Mogą się wzajemnie dopełniać i wspierać - mówił w homilii 7 października w czasie uroczystości 80-lecia parafii połączonego ze Świętem Pracowników bp Andrzej Jeż.