W XIX wieku przy wielu parafiach diecezji tarnowskiej istniał szpital dla ubogich, a w czasie wojny Kościół tarnowski przeznaczał milionowe sumy na pomoc kalekom i sierotom.
Działalność charytatywna jest z Kościołem związana od zawsze, ale w wieku XIX była szczególną odpowiedzią na biedę i trudne warunki życia ludzi w świecie rozwoju przemysłu. Praca w ośrodkach przemysłowych odbywała się w okropnych warunkach. Pomoc Kościoła biednym, osieroconym, chorym, starszym otwierała ludzi na Ewangelię, zbliżała do ludu, a tym samym powoli budziła w nich ducha polskości, którego rozpalali księża – uważa historyk ks. Krzysztof Kamieński. Kapłan prowadzi nas drogami, którymi Polska kroczyła do odzyskania niepodległości.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści