Musiała spełnić się przepowiednia, by bez jednego wystrzału Tarnów stał się pierwszym niepodległym miastem.
Po mieście wędrowała legenda, że Polska dopóty nie stanie się wolna, dopóki Dunajec pod Górą św. Marcina nie spłynie krwią. Tak się też stało zimą 1914 roku, kiedy przez rzekę przewożono rannych w bitwie pod Łowczówkiem, gdzie ginęli walczący w wojsku austriackim polscy legioniści i Rosjanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.