Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Jedyny minus to jedzenie... Za dobre

Jedyny minus to jedzenie... Za dobre przejdź do galerii

W Domu Symeona i Anny w Dębicy seniorzy cieszą się sobą, modlą się, wspierają... i tańczą. Skąd czerpią siły i radość?

 
Radość wspólnego przebywania Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W Domu Symeona i Anny w Dębicy przy akompaniamencie akordeonu i skrzypiec radość tak wielka, że nawet przy śpiewie kolęd nogi pensjonariuszy podrywają się do tańca. Przekonują, że to dobry sposób na walkę z omdleniami, krew lepiej krąży, człowiek czuje, że żyje. Trzeba wierzyć, zwłaszcza że świętowane w tym roku będą tu cztery osiemdziesiątki.

Jedyny minus to jedzenie... Za dobre   Kolędowanie w Domu Symeona i Anny Beata Malec-Suwara /Foto Gość Najstarsza stażem jest pani Kazia. Jest w domu od pierwszego dnia, w którym go otwarto, a to już 13 lat. - Ciągnie mnie tutaj, nawet sroga zima czy duży śnieg nie są mi przeszkodą - mówi.

- Czujemy się tutaj jak rodzina, jedno za drugie by zginęło. Modlimy się za siebie i się wspieramy. Ekipę mamy świetną, nie widzę, by gdzieś mogło być lepiej - dodaje pani Maria, która ma prawie 80 lat i dojeżdża do Dębicy autobusem z Latoszyna.

Każdy dzień w Domu Symeona i Anny rozpoczyna się Różańcem, a kończy Koronką do Bożego Miłosierdzia. Modlą się nie tylko za siebie, ale dosłownie za wszystkich. Nawet "zleceń z miasta" nie brakuje. - Tu niejedno dziecko zostało wyproszone i niejeden mąż - zauważa pani Asia, tutejszy animator kulturalny.

Pensjonariuszami opiekuje się s. Romana, pielęgniarka, która kiedyś pracowała w klinice rzymskiej, a podopieczni i z tego są dumni. - Nasza s. Romana codziennie mierzy nam ciśnienie, ale tak naprawdę - to i nieba nam by uchyliła - mówi pani Maria.

- Jedyny minus to jedzenie... bardzo smaczne i waga nam rośnie - uśmiecha się pan Kazimierz. Zachwala dom ze względu na lokalizację w samym centrum Dębicy, skąd łatwo w ciągu dnia wyskoczyć do lekarza, załatwić sprawy w urzędzie, kupić leki w aptece. - Czas nam tu szybko mija, jest wesoło, dominuje pozytywne myślenie i dobre wyżywienie. Ogromne znaczenie ma modlitwa, dzięki której wzmacniamy się na ciele, ale i przybywa nam sił duchowych, a to wszystko wydłuża nam życie - dodaje.

Dom dziennego pobytu dla seniorów prowadzi Stowarzyszenie im. Edmunda Bojanowskiego "Dobroć" założone przez siostry służebniczki dębickie. Utrzymywany jest z jednego procenta, o który coraz trudniej. - Żyjemy więc w głównej mierze dzięki opatrzności Bożej - wyjaśnia s. Paula Gniadek, przełożona zgromadzenia, i prosi o wsparcie. Seniorzy będą wdzięczni za każdy datek. Trudno im wyobrazić sobie, że dom mógłby przestać istnieć.

Jak pomóc? Siostry zorganizowały zbiórkę pieniędzy na utrzymanie domu. "Ten dom jest potrzebny, tylko wspólnymi siłami możemy sprawić, by nadal dawał radość" - przekonują.

Dzienny koszt pobytu jednej osoby w naszym domu to zaledwie 19 zł. "Podaruj nam chociaż jeden dzień, a my podarujemy naszym Seniorom swój czas i siły!" - dodają.

Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie siostry.net/zbiorka-dla-seniorow/.

« ‹ 1 › »
W Domu Symeona i Anny

Foto Gość DODANE 21.01.2019 AKTUALIZACJA 21.01.2019

W Domu Symeona i Anny

​W Dębicy siostry służebniczki dębickie prowadzą dom dziennego pobytu dla seniorów - Dom Symeona i Anny. Potrzebna im pomoc finansowa. Starsi i siostry odwdzięczą się codzienną modlitwą.  
oceń artykuł Pobieranie..

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

publikacja 21.01.2019 10:50

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DOM DZIENNEGO POBYTU
  • DOM SYMEONA I ANNY
  • DĘBICA
  • SENIORZY
  • SIOSTRY SŁUŻEBNICZKI
  • SIOSTRY SŁUŻEBNICZKI DĘBICKIE

Polecane w subskrypcji

  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Kościół ubogich i męczenników. Czego o. Robert Prevost nauczył się podczas misji w Peru?
    • Kościół
    • Wiesława Dąbrowska-Macura
    Kościół ubogich i męczenników. Czego o. Robert Prevost nauczył się podczas misji w Peru?
  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X