3 maja oddali hołd Matce Bożej Królowej Polski i powierzyli się Jej opiece.
W święto Matki Bożej Królowej Polski w kościele w Mikołajowicach odbyło się uwielbienie Maryi. Hołd Jej oddali i zawierzyli się Jej opiece, wzorem króla Jana Kazimierza, prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego oraz papieża Polaka Jana Pawła II, przedstawiciele wszystkich pokoleń parafian – oficjalna reprezentacja, dzieci, młodzież, matki i ojcowie. Hołd zakończył się odegranym i odtańczonym przez młodzież w strojach z epoki polonezem. Wszyscy odmówili ponadto Litanię loretańską, którą poprowadził miejscowy proboszcz ks. Franciszek Cieśla.
Pomysłodawczynią uwielbienia Maryi była Anna Bibro, pracująca przez wiele lat w polskiej misji katolickiej w Brukseli. To nie pierwsze jej przedsięwzięcie w mikołajowickiej parafii. W przygotowanie włączyło się bardzo wiele osób, m.in. parafialny chór męski.
Posłuchajcie fragm. hymnu "Bogarodzico, Dziewico!" w ich wykonaniu:
Mikołajowice: Bogarodzico, Dziewico!Uwielbienie Matki Bożej było ogromnym przeżyciem dla kolejnych pokoleń rodziny Moskalów. To z ich rodzinnego domu pochodzi obraz, przed którym parafianie złożyli hołd Maryi. Rodzinę pani Jolanty, w której domu się on znajduje, reprezentowała przed Matką Bożą najmłodsza wnuczka Zosia.
- Było dla nas wielkim wzruszeniem to, że wszyscy modlili się przed obrazem, który od co najmniej czterech pokoleń jest w naszym domu. Wróciły wspomnienia, przeżycie ogromne. Kiedy jeszcze nie było kościoła, obraz ten był wieszany przez pradziadków na lipie i gromadził sąsiadów na nabożeństwach majowych. Dziś dzięki pani Ani, która jest inicjatorką tego wydarzenia, wizerunek znowu zgromadził ludzi dla Matki Najświętszej. Dla nas to ogromne wyróżnienie - mówi pani Barbara, starsza siostra obecnej właścicielki obrazu.
Pani Anna podkreśla, że pomysł na całe wydarzenie i scenariusz podsunęła sama Matka Boża. Ona tylko z całego serca pragnęła Jej oddać hołd. Jest Jej wielką i wierną czcicielką. W święto Miłosierdzia Bożego skończyła odmawiać swoją 35. w życiu nowennę pompejańską.