Ksiądz Grzegorz Franczyk na odchodne wystąpił z recitalem dla parafian i nie tylko.
O tym niecodziennym pożegnaniu pisze tygodnik powiatu dębickiego "Obserwator Lokalny", donosząc, że ks. Grzegorz Franczyk, dotychczasowy wikariusz parafii św. Krzyża w Dębicy, pożegnał się z wiernymi, występując dla nich z recitalem, który odbył się w domu kultury "Kosmos". Pełnił w tej parafii posługę duszpasterską przez ostatnie cztery lata. Od sierpnia będzie pracował w parafii św. Kazimierza w Nowym Sączu. Pochodzi z Łącka.
Ks. Grzegorz pracował w parafii św. Krzyża w Dębicy przez ostatnie cztery lata. Grzegorz Brożek /Foto GośćWdzięczność, śpiewająco, wyraził parafianom, burmistrzowi miasta, dyrekcji szkoły, w której pracował, pani Ewie Czech, która pomogła zorganizować koncert, przyjaciołom, z którymi jeździł na ryby, i swojej mamie, która także była obecna na występie. Na repertuar złożyły się piosenki Eleni. Na koniec już wspólnie z ks. Tomaszem Frączkiem, który niebawem rozpocznie pracę wśród niemieckiej Polonii, odśpiewali "Do widzenia, ma Dębico, do widzenia".
"Ks. Grzegorz Franczyk jest ceniony przez parafian za uśmiech i serdeczność w kontaktach międzyludzkich. W marcu wystąpił w domu kultury »Mors« w koncercie charytatywnym na rzecz chorego Błażejka, małego mieszkańca Dębicy" - pisze tygodnik.
O zmianach wikariuszowskich w diecezji tarnowskiej pisaliśmy tutaj: