Jak wyjaśnia tęgoborski proboszcz ks. Stanisław Berdzik, kaplica pw. Miłosierdzia Bożego na Zawadce-Rozdzielu jest pamiątką peregrynacji obrazu "Jezu, ufam Tobie" po parafiach diecezji tarnowskiej. Na stulecie objawień w Fatimie została tam umieszczona figura Matki Bożej Fatimskiej.

  Kaplica pw. Miłosierdzia Bożego na Zawadce-Rozdzielu. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

13 lipca parafianie i goście wraz kapłanami, księżmi krajanami oraz bp. Salaterskim podjęli trud pielgrzymki do tej kaplicy położonej na wzgórzu, oddalonej 6 km od parafialnego kościoła, niosąc figurę Matki Bożej Fatimskiej i dwie zasadnicze intencje.

- Pielgrzymowaliśmy w duchu wynagrodzenia Panu Bogu za grzechy nasze i całego świata, za zniewagi, jakich doznaje Matka Najświętsza zwłaszcza w ostatnim czasie w naszej ojczyźnie. Druga intencja to modlitwa o powołania kapłańskie i zakonne, także z naszej parafii. Polecaliśmy także intencje księdza biskupa, wszystkich uczestników pielgrzymki, a także tych, którzy ze względu na stan zdrowia lub inne przeszkody nie mogli wziąć udziału w tym nabożeństwie - mówi ks. Berdzik.

  W pielgrzymce wzięli liczny udział parafianie, goście i księża pochodzący z Tęgoborza. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Na szczycie góry bp Salaterski poświęcił kaplicę, a także przewodniczył Mszy św., która zakończyła nabożeństwo. W kazaniu przywołał obrazy z październikowego objawienia się Matki Najświętszej dzieciom fatimskim w 1917 roku. Mówił o sile rodziny, wartości życia, zwłaszcza człowieka chorego i cierpiącego, o kruchości życia ziemskiego, o pokorze, o szacunku i trosce wobec drugich, a także o wartości życia poświęconego Panu Bogu. Te postawy, jak zauważył biskup, dzisiejszy świat zdaje się szczególnie negować, a nawet piętnować i odrzucać.

  Muzyczną oprawę liturgii zapewnili chór parafialny... Beata Malec-Suwara /Foto Gość

  ...i lokalna orkiestra. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

- Nie trzeba się bać, że jesteśmy znakiem sprzeciwu w dzisiejszym świecie. Nasze trwanie przy Bogu jest gwarancją, że Jezus przyzna się do nas w niebie. Dzięki zanurzeniu w Bożym miłosierdziu możemy być na wieki szczęśliwi. O tej prawdzie przypomina nam także ta kaplica - tłumaczył biskup.

- Wierność na każdej drodze życia - czy to małżeńskiego, w samotności, czy w życiu kapłańskim i zakonnym - jest trudna, ale możliwa, kiedy będziemy razem podejmować ten dar, służąc sobie nawzajem, modląc się za siebie, wspierając, a czasem usuwając przeszkody czy pokusy, które są ponad nasze siły - tłumaczył.

- Wasza wspólnota parafialna odznacza się wielką pobożnością i wieloma powołaniami kapłańskimi i zakonnymi. Wprawdzie ksiądz proboszcz ubolewa, że aktualnie nie ma połowy seminarium kleryków z Tęgoborzy, ale nic nie wiadomo - żartował biskup, dodając, że skoro na każdej górze, która należy do tęgoborskiej parafii jest jakaś kaplica, to wydaje się, że ta modlitwa wróci Bożym błogosławieństwem, kolejnymi szlachetnymi, dobrymi i świętymi powołaniami kapłańskimi i stanie się powodem do jeszcze większej dumy tej wspólnoty.

- Gratuluję wam tej kaplicy, wzniesionej tak spontanicznie i z pobożności. Rozbudowywanej, aby mogła służyć różnym celom integrującym wspólnotę wierzących. Gratuluję wam zwyczaju pielgrzymowania do tych kaplic z modlitwą i Różańcem. Gratuluję też proboszczowi skuteczności w załatwianiu pogody u Pana Boga - wyliczał biskup.

- Ufam, że Boże miłosierdzie i Pani Fatimska spoglądająca na całą okolicę będzie wpraszać kolejne łaski, aby nie brakowało chleba, miłości i wzajemnego szacunku, aby królestwo Boże dawało radość wszystkim, którzy rękę i staranie o jego urzeczywistnienie przykładają. Nie bójmy się zatem świata, sprzeciwiajmy się pokusom i propozycjom oferowanym przez niego zamiast Ewangelii, a bez wątpienia zwycięstwo czystego sumienia, dumy, wieczne zabawienie będzie po naszej stronie - zapewniał.

  Indywidualne błogosławieństwo dzieci i matek w stanie błogosławionym. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Na koniec biskup udzielił indywidualnego błogosławieństwa dzieciom i mamom w stanie błogosławionym, a następnie został zaproszony do wspólnej agapy, podczas której wszyscy dzielili się tym, co ze sobą przynieśli.

W sierpniu na odpust ku czci Maki Bożej Częstochowskiej tęgoborska parafia pielgrzymować będzie z Różańcem tradycyjnie na Skrzętlę, do kaplicy oddalonej 9 km od parafialnego kościoła.