Tymowa. Bądź przygotowany na to, co nieoczekiwane przejdź do galerii
Grupa nr 6 już wędrowała w sztafecie 38. PPT na Jasną Górę. Pielgrzymi jednak nie odpuszczają i spotykają się na modlitwie w różnych parafiach.
W kościele parafialnym w Tymowej odbyło się 22 sierpnia kolejne spotkanie pielgrzymkowe grupy nr 6, która 21 sierpnia wędrowała w sztafecie 38. PPT na Jasną Górę. - A w ciągu całej pielgrzymki spotykamy się na modlitwie w różnych parafiach, z których są pielgrzymi naszej grupy - wyjaśnia ks. proboszcz Mariusz Żuczek.
Tutaj zobaczycie galerię zdjęć z trasy:
Przewodnik grupy ks. Paweł Broński z Bochni, a już wkrótce dyrektor starosądeckiej Opoki, wprowadził pielgrzymów w temat dnia, przypominając Maryję, która całkowicie zawierzyła siebie Bogu i była dzięki temu przygotowana na to, co nieoczekiwane w Jej życiu.
Postawy Maryi pielgrzymi uczyli się, rozważając różańcowe tajemnice radosne. Po modlitwie bp Stanisław Salaterski przewodniczył Mszy św. Przypomniał, że 22 sierpnia Kościół czci Maryję jako Królową Nieba i Ziemi.
Mszy św. przewodniczył bp Stanisław Salaterski. Koncelebrowali ją ks. proboszcz Mariusz Żuczek (z lewej) i ks. dyrektor Paweł Broński (z prawej).ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
- Podczas pielgrzymki często słyszymy wezwanie: „Idźcie!”. Maryja jako Królowa mówi nam, że to wezwanie ma cel, a jest nim niebo. Choć Królowa może być tylko jedna, to przecież w domu naszego Ojca jest mieszkań wiele! - mówił biskup, zachęcając, by iść do nieba, słuchając tego, co mówi Pan Bóg, czego naucza Kościół, co podpowiada sumienie.
Kaznodzieja wskazał na wielką wartość adoracji i milczenia wobec dewaluacji ludzkich słów. - Modlitwa adoracyjna pomaga nam słuchać Boga i poznawać Jego wolę względem nas. Przyjmować ją także wtedy, kiedy nas zaskakuje i zmienia nasze plany na życie - mówił bp Salaterski.
Śpiew animował zespół muzyczny.ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
W modlitewnym czuwaniu uczestniczył Tadek z VII klasy z Tymowej, który pierwszy raz szedł jako pielgrzym w sztafecie 38. PPT. - Było okrutnie gorąco, ale bardzo miło. Wspaniała atmosfera, ludzie życzliwi i można się było naprawdę pomodlić - podkreśla chłopak.
Patryk nie mógł pójść na pielgrzymkę. - Ale jestem na każdym spotkaniu w czasie tej nietypowej wędrówki po parafiach należących do naszej grupy. Takie spotkania mają swój klimat - podkreśla chłopak.
Paulina z Bochni dotąd nie była na PPT i czuje, że może spróbuje pójść w przyszłości. Marzena z Bochni była na pielgrzymce dawno temu. - Jestem tutaj z potrzeby serca, z pragnienia Pana Boga i chęci oddania Mu więcej czasu na modlitwę - mówi uczestniczka spotkania w Tymowej. Modlitwie pątników pomagał zespół muzyczny, który animował śpiew podczas całego spotkania.
