Pątnicy przybywają do Zawady także podczas tegorocznego odpustu, w 100. rocznicę Jej koronacji. Autokarami, rowerami i pieszo.
Do Matki Bożej Zawadzkiej przybywają liczne pielgrzymki. Wczoraj, 7 września, podczas dnia poświęconego misjom i powołaniom, przybyli pątnicy z podtarnowskich Koszyc Małych. Do Zawady jak co roku w poniedziałek pielgrzymowali także wierni z parafii w Dębicy-Latoszynie.
Dziś, w święto Narodzenia NMP, pieszo do Pani Zawadzkiej podążają pielgrzymi z Brzeźnicy k. Dębicy. Na miejsce dotrą na Mszę św. o godz. 18. Przewodniczył jej będzie biskup rzeszowski Jan Wątroba. Podobna pielgrzymka wyruszyła także z pobliskiej Lubziny, a także z parafii św. Jadwigi w Dębicy. Z tej wspólnoty także w sobotę do Zawady będą pielgrzymować ministranci, lektorzy, członkinie DSM, a także dzieci szkolne wraz ze swoimi rodzinami.
W środę na pątniczy szlak do Zawadzkiej Pani wyruszy pielgrzymka z parafii w Dębicy-Krzyżu. Wspólny wyjazd z tej wspólnoty jest także organizowany w piątek dla młodzieży, jak również piesza pielgrzymka Dziewczęcej Służby Maryjnej i Liturgicznej Służby Ołtarza w sobotę.
Tradycyjna piesza pielgrzymka parafialna do zawadzkiego sanktuarium wyjdzie także z parafii Miłosierdzia Bożego w Dębicy w najbliższy czwartek. W piątek z kolei pielgrzymować będą pieszo parafianie ze wspólnoty św. Józefa w Skrzyszowie.
Parafia Pustków-Osiedle organizuje trzy wspólne pielgrzymki na Wielki Odpust Zawadzki. W piątek przybędzie tam młodzież z tej wspólnoty. W sobotę odbędzie się rowerowa pielgrzymka LSO i DSM z rodzicami, a na główną uroczystość jubileuszową w niedzielę parafianie wybierają się pieszo.
Tradycję pielgrzymowania do Zawady ma także wspólnota z Czarnej. Przybędą na zawadzkie wzgórze w sobotę. Po pokonania mają ok. 25 km. Parafia planuje w tym dniu także pielgrzymkę rowerową.
Najstarszą tradycję pielgrzymowania do Zawady ma parafia w Nagoszynie. Archiwum parafii NagoszynNajstarszą tradycję pielgrzymowania do Zawady ma parafia w Nagoszynie. Piesze pielgrzymowanie do Pani Zawadzkiej sięga tu roku 1874, kiedy to w Bobrowej (wiosce należącej do parafii Nagoszyn) wybuchła epidemia cholery, która w zastraszającym tempie dziesiątkowała mieszkańców wsi. Jej mieszkaniec Michał Kołodziej zorganizował wówczas dwie pielgrzymki do Zawady, aby przed cudownym obrazem prosić o ratunek. Choroba ustała, a jej zniknięcie uznano za opiekuńczą interwencję Matki Bożej.
Od tego czasu co roku parafianie z Nagoszyna pielgrzymują do Zawady w pierwszą niedzielę maja i można ją uznać za najstarszą zorganizowaną pielgrzymkę do zawadzkiego sanktuarium. W tym roku ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa pielgrzymka nie mogła się odbyć w maju. Została przełożona na koniec września.
Do Matki Bożej Zawadzkiej przybywają liczne pielgrzymki, nie tylko piesze, w ciągu całego roku. Jest to pielgrzymka dzieci pierwszokomunijnych w ostatnią niedzielę maja, pielgrzymka strażaków z gminy Dębica (w maju), myśliwych i kół łowieckich (w listopadzie), nauczycieli (pierwsza sobota lipca), służby zdrowia (w maju), piesza pielgrzymka więźniów z Zakładu Karnego w Dębicy, piesza pielgrzymka Krucjaty Wyzwolenia Człowieka z Dębicy (15 sierpnia), a także pszczelarzy.