Odpust limanowski. Cierpienie kształtuje miłość przejdź do galerii

Piątego dnia odpustu do limanowskiej bazyliki przybyli członkowie Liturgicznej Służby Ołtarza, Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci oraz Dziewczęcej Służby Maryjnej i Wincentyńskiej Młodzieży Maryjnej. Sumie odpustowej połączonej z błogosławieństwem nowych ceremoniarzy okręgu limanowskiego przewodniczył ks. prałat Wiesław Piotrowski, kustosz sanktuarium i dziekan dekanatu. Homilię wygłosił ks. Sylwester Brzeźny, diecezjalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza. Po homilii odbył się obrzęd błogosławieństwa 19 lektorów, którzy zostali rozesłani do pełnienia funkcji ceremoniarza podczas liturgii.

Na popołudniową Eucharystię przybyły piesze pielgrzymki z Nowego Sącza, Chomranic i Tymbarku. Wśród pielgrzymów byli także uczestnicy Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej z grup 15, 20 i 22. O 17.30 przy ołtarzu polowym rozpoczęła się uroczysta Msza św., na której zgromadziła się także młodzież z Ruchu Czystych Serc i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Modlitewnemu zgromadzeniu przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. W koncelebrze był także pochodzący z podlimanowskiej Pisarzowej bp Mirosław Gucwa, biskup Bouar

- Wiemy z doświadczenia, że miłość i cierpienie nieustannie przenikają się ze sobą. Tam, gdzie pojawia się miłość, musi pojawić się cierpienie, które wzmacnia, uszlachetnia, oczyszcza. Gdy patrzymy na limanowską Pietę, cały czas dostrzegamy, jak cierpienie kształtuje miłość, a miłość niejako nadaje sens cierpieniu - mówił bp Andrzej w homilii. Przywołał także sylwetkę bł. Karoliny Kózkówny.

Po zakończeniu Mszy św. rozpoczęła się „Moc uwielbienia”, modlitewne czuwanie prowadzone przez młodzież. O 21.00 apelem limanowskim rozpoczęło się czuwanie członków Bractwa Matki Boskiej Bolesnej. Po nim odśpiewano litanię pielgrzymkową, a o 23.00 na placu koronacyjnym wierni uczestniczyli w Różańcu fatimskim ze światłem. Na zakończenie sprawowana była Msza św. o północy, podczas której homilię wygłosił ks. Bartłomiej Wilkosz, wikariusz ze Starej Wsi.