Nowy numer 17/2024 Archiwum

Śmierć z perspektywy Starego Testamentu (Pięcioksiąg)

Życie człowieka ma zarówno swoje źródło, jak i cel w Bogu.

Śmierć jako zejście do szeolu

Brak normalnego spełnienia życia, czyli umierania „starym i sytym lat”, wyjaśniano, w tych pierwotnych wyobrażeniach o śmierci, związkiem losu człowieka z jego moralnym postępowaniem, a ostatecznie tłumacząc następstwem grzechu. Jednak i w tej perspektywie śmierć nie oznaczała zagłady człowieka: zmarły zstępuje do szeolu, gdzie prowadzi życie cienia (Iz 26,19). Poglądy na temat szeolu, miejsca pobytu zmarłych po śmierci, są konsekwencją przekonania o pewnego rodzaju kontynuacji egzystencji po zakończeniu ziemskiego życia. Bytujący w szeolu jest oddzielony od świata żyjących: zerwanie wszystkich więzi właśnie oznacza zerwanie życia. Przebywający w tej krainie umarłych są oddzieleni od Boga, który nie doznaje tam chwały. Cechą bytowania w szeolu jest ustanie wszelkiej dotychczasowej działalności i stan nieświadomości tego, co się dzieje na ziemi.

Słowo „szeol” (hebr. šeʼōl) po raz pierwszy pojawia się w kontekście smutku patriarchy Jakuba, który na wieść o rzekomej śmierci swojego syna Józefa chce zejść do w żałobie do szeolu: „Wszyscy jego synowie i córki usiłowali go pocieszyć. On jednak nie dawał się pocieszyć i mówił: W smutku zstąpię do mojego syna do krainy umarłych (hebr. šeʼōl)” (Rdz 37,35). Patriarcha Jakub mówiąc o zstąpieniu do szeolu ma na myśli krainę umarłych. Ponieważ Jakub nie ma nadziei na zobaczenie się ze swoim umiłowanym synem w tym życiu, dlatego wydaje się, że szeol jawi mu się jako jedyna szansa na ponowne spotkanie z Józefem. Przebywający w szeolu znajdują się w miejscu nie-życia, stąd śmierć jest niekończącą się niewolą – bytem i niebytem zarazem. Sytuacja w szeolu była odwrotnością rzeczywistości panującej na ziemi: w szeolu panowała niemoc uniemożliwiająca wykonywanie czynności właściwych żywym istotą. Zmarli zachowują w szeolu swoją świadomość i tożsamość, jednak fizycznie są tam tylko cieniami samych siebie.

Naszkicowane archaiczne pojęcie szeolu świadczy o tym, że na tym etapie rozumienia rzeczywistości związanej ze śmiercią wiara w Boga w Izraelu nie rozwinęła się jeszcze we wszystkich swych konsekwencjach. Przecież ówczesne wyobrażenie śmierci jako granicy nie może oznaczać końca Bożej władzy. Dlatego konsekwencją pojęcia Boga w starotestamentowym objawieniu jest ścisła wypowiedź teologiczna o niezniszczalności wspólnoty z Bogiem, a w ten sposób także o życiu wiecznym człowieka.

« 1 2 3 4 5 »
oceń artykuł Pobieranie..
Komentowanie dostępne jest tylko dla .

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Pytanie

Kto w starożytności mógł uczestniczyć w całej Mszy św.?

Odpowiedzi z podaniem tradycyjnego adresu pocztowego prosimy przesyłać e-mailem na adres: studium@gosc.pl lub pocztą tradycyjną:

"Gość Niedzielny" Plac Katedralny 1
33-100 Tarnów

Administratorem danych osobowych jest Instytut Gość Media (Organizator). Dane osobowe są przetwarzane na podstawie Pani/Pana zgody, w celu przeprowadzenia konkursu, przez okres do zakończenia całego postępowania konkursowego. Dane osobowe mogą być udostępniane uprawnionym organom. Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu, wniesienia skargi do organu nadzorczego. W każdym momencie zgody na przetwarzanie danych w celu przeprowadzenia konkursu jak i opublikowanie wyników mogą zostać wycofane przez kontakt na adres e-mail: sekretariat@igomedia.pl.

Odpowiedzi

Konkurs

Zgłoszenie

 "Gość Niedzielny"
Ul. Katedralna 1
33-100 Tarnów

lub na adres
studium@gosc.pl