Ksiądz Antoni Piś, proboszcz w Męcinie, zmarł 16 października, przegrywając walkę z wirusem COVID-19.

Parafianie, aby wyrazić wdzięczność za jego dobroć, zaangażowanie w sprawy lokalnej społeczności i wielką aktywność duszpasterską, pragną ufundować respirator wraz z kardiomonitorem dla szpitala w Limanowej. Jest to sprzęt, z jakiego korzystał ich proboszcz podczas pobytu w szpitalu.

  Ksiądz Antoni Piś, proboszcz w Męcinie, zmarł 16 października, przegrywając walkę z wirusem COVID-19. Sam z takiego sprzętu korzystał podczas pobytu w szpitalu. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Po śmierci ks. Antoniego Pisia pojawiło się bardzo wiele wpisów w mediach społecznościowych opisujących jego dobroć, skromność i pełen entuzjazm dla wszelkich inicjatyw pomocowych, także wspierających misje. Jego pogrzeb odbędzie się dzisiaj, 21 października, w trakcie trwającego Tygodnia Misyjnego.

Męcińska parafia jako organizator zbiórki zachęca do jej wsparcia podczas uroczystości pogrzebowych i Mszy św., odprawianych w intencji śp. ks. Antoniego Pisia, w kopertach z dopiskiem "respirator", poprzez wpłaty elektroniczne na zrzutka.pl lub bezpośrednio na konto parafii, wpisując w tytule przelewu: "respirator dla Limanowej".

"Liczymy na Wasze wsparcie!" - dodają organizatorzy. Jeśli publiczna zbiórka nie pokryje całkowitego kosztu zakupu respiratora, dyrekcja szpitala zadeklarowała swój udział w nabyciu sprzętu medycznego wysokiej jakości. Respirator wraz z kardiomonitorem będzie służył całej lokalnej społeczności. W dobie pandemii wirusa COVID-19 każdy z nas może stać się pacjentem wymagającym leczenia poprzez podłączenie do tego typu sprzętu.