52 rodziny z 9 gmin otrzymały pomoc z ramach Szlachetnej Paczki. Ich szacowana wartość to prawie 250 tys. zł. To nie wszystko.
W tym roku Finał Szlachetnej Paczki w Zakliczynie przedstawia się następująco: 52 rodziny z 9 gmin - Zakliczyn, Gromnik, Ciężkowice, Wojnicz, Dębno, Gnojnik, Rzepiennik Strzyżewski, Gródek nad Dunajcem i Czchów - otrzymały pomoc z ramach Szlachetnej Paczki. W akcję włączyło się 16 wolontariuszy Szlachetnej Paczki oraz kilkanaście osób wspierających. Liderem projektu jest Tomasz Krakowski. Magazyn mieści się w Klasztorze Ojców Franciszkanów w Zakliczynie.
Szacowana wartość pomocy, która został skierowana do rodzin to ok. 248.950 zł, co daje średnią wartość jednej paczki 4787,50 zł. Ale w tym projekcie nie chodzi wyłącznie o pomoc materialną. Za każdą paczką kryje się jakaś historia, ten weekend nie bez powodu nazywa się weekendem cudów, to eksplozja dobra.
- W tym projekcie wszyscy coś zyskujemy, wolontariusze poznają wspaniałe rodziny, ich radości i smutki, marzenia i trudności, a także cudownych darczyńców, ludzi o ogromnych sercach, wrażliwych na każdą ludzką biedę. Rodziny otrzymują realną pomoc, wsparcie w wielu płaszczyznach, a przede wszystkim ludzką życzliwość i zrozumienie. Natomiast darczyńcy przez swoją ofiarność i zaangażowanie mają możliwość zrobić coś dobrego, mieć ważny i pozytywny wpływ na czyjeś życie i stać się impulsem do pozytywnej zmiany dla człowieka w potrzebie - zauważa Monika Kulak, która wraz z rodziną od lat zaangażowana jest w wolontariat Szlachetnej Paczki.
- Emocje, które towarzyszą nam podczas dostarczania paczek, są nie do opisania, wzruszenie i radość, wdzięczność i serdeczność dają takiego powera, że pod koniec tego niezwykłego wydarzenia chociaż zmęczeni, często umazani błotem z powodu trudnych warunków terenowych, w jakich żyją nasze projektowe rodziny, już tęsknimy za następnym finałem - dodaje.