W noc przed Wigilią kilkudziesięciokilogramowy dzwon zniknął z dzwonnicy kościelnej w Białej. Policjanci odzyskali utracony przedmiot, który wróci do parafian.
Kradzież dzwonu zgłosił tarnowskiej Policji w Wigilię 24 grudnia ks. dr Andrzej Bakalarz, proboszcz z Łęgu Tarnowskiego, na terenie którego znajduje się kaplica w Białej. Pierwszą osobą, która zorientowała się, że dokonano kradzieży, był miejscowy kościelny, który opiekuje się kaplicą na co dzień. Z ustaleń Policji wynika, że obecnie trwający remont dzwonnicy i ustawione rusztowania mogły ułatwić komuś wspięcie się na wieżę i kradzież kilkudziesięciokilogramowego dzwonu wartego około 4 tys. złotych.
Jeszcze przed końcem roku policjanci kryminalni z Komisariatu Policji Tarnów-Zachód ustali personalia złodzieja. Jak się okazało, dzwon został zdemontowany przez sprawcę z wieży kościelnej i sprzedany do punktu skupu złomu. W skupie 43-letni mieszkaniec powiatu uzyskał za niego... 150 złotych.
Dzwon wykonany z brązu wrócił do parafian, a mężczyzna, który przyznał się do przestępstwa i złożył w tej sprawie wyjaśnienia, usłyszał zarzut kradzieży. Sprawę prowadzi komisariat w Mościcach pod nadzorem tarnowskiej prokuratury. Podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.